Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

W krainie owadów… Szarańcza zje wszystko, co zielone

Klimat się zmienia. Dodatnie temperatury biją kolejne rekordy, a zimy stają się łagodne. Wszystko to sprawia, że w Polsce dla takich owadów jak szarańcza wędrowna nastają lepsze czasy.

Koniczyna
Koniczyna
pixabay.com/ASSY/creativecommons.org/publicdomain/zero/1.0/deed.pl

Szarańcza szarańczy nierówna. Ta najbardziej żarłoczna i kojarzona z licznymi plagami, które znamy z kart Biblii, ksiąg historycznych, ale także opisów współczesnych, w naszym kraju nie występuje. Szarańcza pustynna, bo o niej mowa, jest owadem, który żyje w pasie od zachodniej Afryki aż do Indii. Na co dzień prowadzi samotniczy tryb życia. To się jednak zmienia, gdy rozpoczyna się pora deszczowa. Wtedy owady te zbierają się w ogromne grupy, by wędrować za pożywieniem, i zjadają wszystkie rośliny, które są w okresie wegetacyjnym. Ich ofiarą staje się wszystko co zielone.

Rekordowe stada liczą nawet 50 mld tych owadów. W fazie intensywnego żerowania potrafią one zjeść tyle, ile same ważą (ok. 2 g). Grupy te są też niespodziewanie mobilne, potrafią pokonywać ogromne dystanse i trudno je zatrzymać. W tym roku z problemem tym musi się mierzyć Kirgistan – owady zajęły tam 1 proc. powierzchni (136 tys. 479 ha) kraju. Jeszcze większa była plaga szarańczy pustynnej w 2004 r., rozpoczęła się jednocześnie w Mauretanii, Mali, Nigrze i Sudanie. Stamtąd szarańcze ruszyły w każdym kierunku, powodując straty w uprawach wycenione na 2,5 mld dol. Pojawiły się w 20 krajach, docierając do Izraela, Portugalii, a nawet na Wyspy Zielonego Przylądka. Jeden z rojów miał 230 m długości, 150 m szerokości i według szacunków mógł liczyć nawet 70 mld owadów. Dopiero gwałtowne podniesienie temperatury sprawiło, że można było je wytruć.

Nam aż takie plagi na razie nie grożą. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy całkowicie wolni od tego problemu. W naszym kraju pojawia się szarańcza wędrowna. Ostatni raz zarejestrowano ją w 1967 r. nieopodal Kozienic. Plaga została jednak szybko opanowana. Walkę z tym owadem ułatwiają środki chemiczne i najnowocześniejszy sprzęt.

Cały tekst w weekendowej „Codziennej”

\"\"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#szarańcza #plaga #temperatury #ocieplenie #Polska

Jacek Liziniewicz