- Z pełnym sukcesem wdrożona została poprawka usuwająca nieścisłość formalno-techniczną przy personalizacji dowodów osobistych z warstwą elektroniczną - poinformował wiceszef MSWiA Sylwester Tułajew. Błąd polegał na niezapisaniu w nowych dokumentach danych wymaganych przez ustawę.
✅ Z pełnym sukcesem wdrożona została poprawka usuwająca nieścisłość formalno-techniczną przy personalizacji dowodów osobistych z warstwą elektroniczną. Dziękuję całemu zespołowi z CPD, @MSWiA_GOV_PL, @PWPW_SA i @MC_GOV_PL ???
— Sylwester Tułajew ?? (@Tulajew) August 21, 2019
Zaznaczę i przypomnę, że dotychczas wydawane dowody osobiste z warstwą elektroniczną są ważne i w pełni funkcjonalne.❗️
— Sylwester Tułajew ?? (@Tulajew) August 21, 2019
Nieścisłość polegała na tym, że w warstwie elektronicznej nowych dokumentów nie zapisano wymaganych przez ustawę danych, a mianowicie imion rodziców i nazwiska rodowego. O problemie jako pierwsze informowało RMF FM, które podawało też, że wyprodukowano około 750 tys. takich dokumentów. Resort spraw wewnętrznych i administracji po tych doniesieniach uspokajał, że wszystkie wydane dowody zachowują wszelką funkcjonalność. Zapewniał jednocześnie, że wszyscy, którzy zechcą wymienić dokumenty, będą mogli to zrobić bezpłatnie.
W lipcu ówczesna szefowa MSWiA Elżbieta Witek wyjaśniała, że e-dowody nie są wadliwe. Przyznała jednak, że są "inne, niż mówiła ustawa".
"One są ważne, chcę tutaj uspokoić - naprawdę - żeby nie wprowadzać takiego zamętu wśród obywateli, że mają dowód, który jest wadliwy. On nie jest wadliwy, on zawiera nieścisłość w stosunku do tego, co mówiła ustawa, i my tę nieścisłość naprawiamy"
- zapewniła.