Premier Mateusz Morawiecki przedstawił meldunek z Brukseli, gdzie trwają rozmowy u unijnym budżecie na lata 2021-2027. Szef rządu zdradził, że wieści dla Polski są dobre. - Zarówno w zakresie rolnictwa jak i polityki spójności pojawiły się propozycje dodatkowych miliardów złotych dla Polski - napisał w mediach społecznościowych.
Około godziny 20.00 na nadzwyczajnym szczycie Unii Europejskiej w Brukseli zakończyła się pierwsza sesja rozmów, podczas której każdy z przywódców przedstawił swoje stanowisko w sprawie unijnego budżetu na lata 2021-2027. Rozpoczęły się spotkania bilateralne między przywódcami.
- Te rozmowy są ważne, bo dotyczą dopłat do inwestycji publicznych w naszych państwach (choć już teraz na infrastrukturę - drogi czy mosty - wydajemy znacznie więcej z budżetu państwa niż wynosi budżetu UE), dopłat do rolnictwa, ale też przyszłości całej Unii. Są trudne, bo z UE wystąpiła Wielka Brytania, która była jednym z największych płatników – wpłacała do wspólnej kasy Unii duże środki
- napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Po czym szef rządu przekazał dobre informacje dla Polaków.
- Polskim celem są uczciwe zasady podziału środków budżetowych (...) Na szczęście – wieści są dobre. Zarówno w zakresie rolnictwa jak i polityki spójności pojawiły się propozycje dodatkowych miliardów złotych dla Polski. To jest realny postęp w rozmowach i sukces Polski w Brukseli. I efekt wielomiesięcznej pracy polskiej dyplomacji
- napisał.
- Są tacy którzy wieszczyli naszą porażkę, a ostatnie dni pokazują, że sprawy idą w dobrym kierunku i proporcje są dla nas coraz korzystniejsze. A to nie ostatnie słowo
- zapewnił.