Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Ulicami stolicy ruszyła Centralna Droga Krzyżowa

Rozpoczęła się Centralna Droga Krzyżowa, którą ulicami stolicy prowadzi metropolita warszawski abp Adrian Galbas. W tym roku zakończy się ona w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie od 500 lat jest słynny krucyfiks Baryczków. Podczas nabożeństwa wierni niosą jego kopię.

Centralna Droga Krzyżowa w stolicy wyruszyła w piątek wieczorem sprzed kościoła akademickiego św. Anny. Zakończy się w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie jest mający 500 lat krzyż Baryczków. Wierni przejdą ul. Miodową i Senatorską do placu Teatralnego, później ul. Wierzbową do pl. Piłsudskiego, ul. Królewską i Krakowskim Przedmieściem.

Reklama

Nabożeństwu przewodniczy metropolita warszawski abp Adrian Galbas, który przygotował rozważania do poszczególnych stacji. Wcześniej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela przewodniczył liturgii Męki Pańskiej.

Na czele procesji niesiony jest wielki krzyż będący kopią krzyża Baryczków, który od 500 lat obecny jest w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Została ona wykonana podczas renowacji krucyfiksu przez prof. Marię Lubryczyńską w pomniejszonej skali, w technice 4D. Postać Jezusa jest w drewnie lipowym, tak jak oryginał, ale nie została polichromowana.

Krzyż w czasie nabożeństwa będą kolejno przejmować przedstawiciele różnych środowisk, m.in. księża, siostry zakonne, członkowie wspólnot neokatechumenalnych, studenci, strażnicy miejscy, kolejarze, prawnicy, rzemieślnicy, pracownicy służby zdrowia, strażacy, żołnierze, policjanci i radni.

Oryginalny krzyż Baryczków powstał w Norymberdze. Do Warszawy został przywieziony w 1525 r. przez bogatego kupca, rajcę Jerzego Baryczkę. Tradycja głosiła, że przed profanacją uratował on krucyfiks z rąk luteran. Ze współczesnych badań naukowych wynika, że mógł zostać po prostu kupiony, bo akty ikonoklazmu, czyli niszczenia dzieł sztuki sakralnej w czasie reformacji, nie były specjalnie notowane w Norymberdze.

Od początku pobytu w Warszawie krzyż stał się przedmiotem kultu i pobożności. Modlili się przed nim królowie: Zygmunt I Stary, Stefan Batory, Zygmunt III Waza, Jan III Sobieski i Stanisław August Poniatowski.

Krzyż wisiał w warszawskiej archikatedrze nieprzerwanie do 1944 r. Podczas powstania warszawskiego został wyniesiony z płonącej świątyni przez ks. Wacława Karłowicza i dwie sanitariuszki z batalionu "Wigry" Barbarę Gancarczyk i Teresę Potulicką-Łatyńską. Figurę przeniesiono do kościoła św. Jacka na Nowym Mieście, a następnie do kościoła św. Anny. Do katedry wrócił w uroczystej procesji w 1948 r.

Po raz pierwszy drogę krzyżową na ulicach Warszawy zorganizowano w 1994 r.

Wielki Piątek w Kościele katolickim jest dniem upamiętniającym mękę i śmierć Chrystusa na krzyżu – to jedyny dzień w roku, kiedy nie odprawia się mszy św. W centrum liturgii Męki Pańskiej jest adoracja krzyża, któremu oddaje się cześć jak Chrystusowi w Najświętszym Sakramencie. Po wieczornej liturgii wierni czuwają przy symbolicznym grobie Jezusa do sprawowanej w Wielką Sobotę wieczorem liturgii wigilii paschalnej.

Reklama