- To świadczy o tym, że dyplomacja parlamentarna przynosi konkretne efekty - oświadczył rzecznik PiS Rafał Bochenek odnosząc się do faktu, iż szef Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk weźmie udział w państwowych obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej.
Podczas wtorkowego briefingu w Sejmie rzecznik rządu Piotr Müller przypomniał, że tego dnia odbywają się obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej, w związku z 80. rocznicą rzezi wołyńskiej.
"O godz. 10.30 rozpocznie się uroczysta msza św. z udziałem marszałek Sejmu Elżbiety Witek, potem będzie złożenie wieńców pod Pomnikiem Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. Co bardzo ważne, to chciałabym z całym przekonanie podkreślić, po raz pierwszy polityk tak wysokiego szczebla ze strony ukraińskiej, będzie uczestniczył w tych państwowych obchodach, mam tutaj na myśli szefa Rady Najwyższej Ukrainy pana marszałka Rusłana Stefanczuka"
Ocenił, że "to świadczy o tym, że dyplomacja parlamentarna przynosi konkretne owoce, efekty". "Po raz pierwszy polityk tej rangi będzie również uczestniczył w uroczystościach, które mają oddać hołd tym, którzy zostali zabici przed laty na Wołyniu" - zaznaczył.
80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r., UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Była to kulminacja trwającej już od początku 1943 r. fali zbrodni na Polakach, w której wyniku na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. osób.