Mimo iż Rosja każdego dnia zabija Ukraińców, Niemcy w dalszym ciągu sprzeciwiają się sankcjom wymierzonym w rosyjski sektor energetyczny. W środę 23 marca o godzinie 18:00 odbędzie się protest przed ambasadą Niemiec w Warszawie. Do udziału w niej zapraszamy wszystkie środowiska patriotyczne i demokratyczne. Wspólnie obudźmy sumienia naszych zachodnich sąsiadów!
Rosja każdego dnia dopuszcza się kolejnych zbrodni na Ukrainie. W wyniku barbarzyńskich ataków giną bezbronne dzieci, matki i chorzy. Niemcy konsekwentnie sprzeciwiają się nałożeniu unijnego embarga na rosyjskie paliwa, a ich militarne "wsparcie" dla Kijowa z pewnością przejdzie do historii.
W środę 23 marca o godzinie 18:00 odbędzie się demonstracja pod ambasadą Niemiec w Warszawie. (Jazdów 12/2, 00-467 Warszawa)
"Domagamy się zaprzestania wspierania przez Berlin Putina i jego zbrodniarzy. To dzięki blokowaniu przez Niemców realnych sankcji giną kobiety i dzieci na Ukrainie. To polityka Niemiec doprowadziła do uzbrojenia armii Putina i pozwoliła mu wierzyć, że atak na Ukrainę będzie bezkarny. Niemcy do ostatniej godziny przed wybuchem wojny blokowały dostawy broni na Ukrainę, a dzisiaj wysyłają zdezelowany sprzęt, który naraża życie obrońców. Obudzimy sumienia opinii naszych zachodnich sąsiadów. Czy chcą być współwinnymi trzeciej wielkiej wojny w ciągu jednego wieku?"
- mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Do najbliższego numeru „Gazety Polskiej” będzie dołączona specjalna naklejka. Apelujemy o jej naklejanie na siedzibach i reklamach firm, które kontynuują działalność na terenie Rosji. Nowy numer dostępny już w środę w kioskach!