Ponad 45 tys. osób podpisało do końca lipca petycję dotyczącą wypowiedzenia konwencji stambulskiej - poinformowało dziś działające w Krakowie Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi. "Konwencja (...) zagraża naszej wierze, tradycji i kulturze, a jej obowiązywanie od kilku lat niesie ze sobą tragiczne skutki dla rozwoju i przyszłości polskich rodzin" - ostrzegają autorzy petycji.
Petycja jest kierowana do premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Stowarzyszenie im. Piotra Skargi, które w internecie od ubiegłego roku zbiera pod nią podpisy domaga się, by rząd złożył uchwałę z wnioskiem o wypowiedzenie konwencji stambulskiej, parlament przyjął ustawę wyrażającą zgodę na jej wypowiedzenie, a prezydent Andrzej Duda podpisał tę ustawę i ratyfikował wypowiedzenie.
"Konwencja podpisana w 2014 roku przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego zagraża naszej wierze, tradycji i kulturze, a jej obowiązywanie od kilku lat niesie ze sobą tragiczne skutki dla rozwoju i przyszłości polskich rodzin"
- brzmi fragmenty petycji.
- Jako Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi domagamy się spełnienia obietnicy złożonej milionom wyborców w sprawie wypowiedzenia konwencji stambulskiej. Uważamy, że polskie władze mogą to uczynić i liderzy PiS wcześniej to deklarowali. Nasza inicjatywa wynika z troski o nasze prawodawstwo, szkolnictwo i polskie rodziny – zarówno preambuła jak i treść wielu artykułów tej konwencji stanowią adaptację do polskich warunków elementów radykalnej teorii feministycznej i ideologii gender
- powiedział dr Paweł Momro, koordynator kampanii "Zatrzymaj gender".
Zbiórka podpisów trwa. Stowarzyszenie wydrukowane listy z podpisami chce złożyć w Kancelarii Premiera.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki poinformował o skierowaniu wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności konwencji stambulskiej z konstytucją. Minister sprawiedliwości i szef Solidarnej Polski w Zbigniew Ziobro złożył w poniedziałek wniosek do minister rodziny, pracy i polityki społecznej o wszczęcie procedury wypowiedzenia konwencji. Według szefa MS "w warstwie ideologicznej jest ona niezgodna z Konstytucją RP i polskim porządkiem prawnym".
Konwencja Rady Europy z 2011 r. o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencja stambulska) ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji. Konwencja zakłada, że istnieje związek przemocy z nierównym traktowaniem, a walka ze stereotypami i dyskryminacją sprawiają, że przeciwdziałanie przemocy jest skuteczniejsze.
O zaprzestanie podważania autorytetu konwencji stambulskiej i zaniechania wszelkich prac zmierzających do jej wypowiedzenia przez Polskę wezwał w środę rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.