Władza obawia się "niepewnych" sędziów. Zostaną zesłani do specjalnej sekcji w Sądzie Okręgowym w Warszawie
Nieoficjalnie: w Sądzie Okręgowym w Warszawie powstanie specjalna sekcja/zespół, do którego trafią wszyscy karniści orzekający w pierwszej instancji - ustalił portal Niezalezna.pl. Oczywiście, ci którym nie ufa obecna władza. Formalnie decyzja jeszcze nie zapadła, ale ma to się stać na dniach. Będą też wykluczeni z orzekania w wielu kategorii spraw, m.in. dotyczących stosowania aresztów tymczasowych. Natomiast kierownikiem sekcji ma zostać... sędzia Piotr Gąciarek, znany działacz Iustitii. Do pilnowania "niepewnego elementu"?
Wczoraj ujawniliśmy, że w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie nie tylko stworzono sekcję z sędziami i zostali oni odsunięci od orzekania w poważnych sprawach - zwłaszcza wszelkich z elementem politycznym, ale powstała nawet nieformalna, podkategoria nazwana "repertorium II 1 AKZ".
"Są to wewnętrzne oznaczenia kategorii spraw z repertorium AKz kierowanych do SLPS, dostosowane do podziałów czynności sędziów"
- przyznała sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzecznik ds. karnych Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Sytuacja oburzyła prawników, którzy uważają, że taka sytuacja powoduje, iż losowanie spraw to obecnie fikcja.
Okazuje się jednak, że nie jest to odosobniony pomysł. Nieoficjalnie ustaliśmy, że podobna "sekcja" wkrótce powstanie również w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Wprawdzie formalna decyzja jeszcze nie zapadła, nie zajmowało się nią kolegium sądu, ale - według naszych rozmówców - sprawa jest przesądzona.
"Od pewnego czasu trwało sondowanie tematu. Nie wszyscy wśród "starych" sędziów byli entuzjastami pomysłu, ale jednak został przeforsowany" - słyszymy.
Nieoficjalnie: sekcja/zespół czy jakkolwiek będzie się ten twór nazywał zostanie wprawdzie stworzony przy XII wydziale karnym, ale najprawdopodobniej trafią tam wszyscy karniści orzekający z pierwszej instancji, a mający nominację Krajowej Rady Sądownictwa po 2018 r. Nie tylko z "dwunastki", ale również "ósemki" i "osiemnastki". Będzie to kilkunastu sędziów.
"Będą zajmować się sprawami mniejszej wagi. Wyrokami łącznymi, zażaleniami na odmowę wszczęcie śledztwa lub jego umorzenie, "bankówkami", czyli zwolnieniami banków z tajemnicy, czy innymi decyzjami związanymi z postępowaniami przygotowawczymi, ale z wyłączeniem kwestii stosowania lub przedłużenia aresztów tymczasowych"
- relacjonuje jeden z rozmówców.
Co znamienne - kierownikiem "sekcji" ma być sędzia Piotr Gąciarek, zarazem wiceprzewodniczący XII wydziału karnego. Zagorzały działacz "Iustitii", który nie ukrywa, że chce rozliczeń. Ostatnio dał popis w Sądzie Najwyższym.
Zastępcą Gąciarka ma być sędzia Adam Solecki z Sądu Rejonowego Warszawa Wola, który już dostał lub wkrótce otrzyma delegację do orzekania w stołecznym sądzie okręgowym.
"Jeśli szefem tego zespołu zostanie Gąciarek, będzie to skrajna prowokacja i sygnał, czego można się spodziewać. Bo to na pewno nie jest koniec szykan" - twierdzi jeden z prawników.
Źródło: niezalezna.pl,
