Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Tusk chce powrotu do rządzenia Polską. Szef PO twierdzi, że bierze się za robotę

Gdy Platforma Obywatelska kończyła swoje rządy, Donald Tusk był w Brukseli, zagrzewając miejsce na stanowisku eurourzędnika, pobierając przy tym sowitą pensję. Jednak po kilku latach polityk musiał wrócić do Polski. Najpierw przejął stery w PO, a teraz zapowiada „wielką pracę” swojego ugrupowania nad „programem lepszego rządzenia”. Tuskowi marzy się powrót do rządzenia Polską?

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Tusk opuścił stanowisko premiera Polski w 2014 r., po czym został przewodniczącym Rady Europejskiej. Kadencję swoją skończył w 2019 i został przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. W 2021 roku polityk wrócił do polskiej polityki i przyjął ponownie stery w PO.

Widocznie teraz poczuł się silny, by wrócić do rządzenia Polską... Zapytany na konferencji prasowej o plany Platformy na najbliższy czas, Tusk stwierdził, „przyszły rok musi być rokiem intensywnej pracy, również programowej”. Zaznaczył, że „Platforma przygotowuje swoje kongresy programowe, z końcem stycznia odbędzie się pierwszy z nich”.

- Naszym zadaniem jest dopracować w najdrobniejszych szczegółach naszą ofertę, przedyskutować ją intensywnie i szybko z Polkami i Polakami - powiedział Tusk. - Żeby Polacy uwierzyli nie tylko w to, co większość widzi, że ta władza jest zła - przekonywał.

- Będziemy dokumentować zło, które ta władza czyni, ale będziemy też koncentrować się na pozytywnym programie rządzenia - zapewnił. - Najbliższe miesiące to będzie wielka praca Platformy Obywatelskiej nad programem lepszego rządzenia - dodał szef PO.

Według byłego króla Europy, etap przebudowy PO prawie się skończył, „choć jeszcze zajmie parę tygodni”. - Ale jesteśmy przygotowani nie tylko do takiej twardej postawy wobec dzisiejszej władzy, ale coraz lepiej przygotowani do samych wyborów i czasu po wyborach - stwierdził Tusk.

Jak powiedział, ostatnie pół roku to był czas „twardego nazywania rzeczy po imieniu”, co przyniosło efekty i poparcie w sondażach dla PO z około 15 procent pół roku temu urosło do 25-27 procent obecnie, czyli prawie dwukrotnie.

- To wystarczająco dużo, żeby stwierdzić, że warto było wrócić i podjąć tę walkę i o wiele za mało, by powiedzieć, że jest ok

- powiedział Tusk.

Pytany o noworoczne życzenia dla Jarosława Kaczyńskiego przywołał ostatni wywiad prezesa PiS dla portalu Interii, w którym Kaczyński powiedział, że nie ma na nic czasu, także na czytanie książek. - Życzę mu więc, aby miał znacznie więcej wolnego czasu niż w tej chwili i mógł czytać tyle, ile zapragnie – „zażartował” w swoim stylu Tusk.
 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

oa