10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Tuleya chce wrócić do orzekania jak najszybciej. Dziennikarzom oświadczył, że „jest przygotowany na każdy zwrot”

"Z pewnością w środę stawię się w pracy w sądzie; jestem jednak przygotowany na każdy zwrot" - stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową warszawski sędzia Igor Tuleya, komentując orzeczenie nowej Izby Sądu Najwyższego, która przywróciła go do obowiązków sędziowskich. Mówiąc o tej izbie, przyznał, że jej nie uznaje.

Igor Tuleya
Igor Tuleya
Fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska

Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego dziś prawomocnie nie zgodziła się na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury sędziego Igora Tuleyi. SN uchylił też zawieszenie sędziego w obowiązkach i obniżenie jego wynagrodzenia.

Sędzia Tyleya pytany przez Polską Agencję Prasową, kiedy wróci do orzekania, odparł, że jak najszybciej zamelduje się w macierzystym wydziale, a jego przełożeni raczej nie będą blokowali mu teraz powrotu do pracy.

"Jak najszybciej się stawię i zobaczmy, co dalej. (...) Nie wiem, czy dzisiaj pojadę do sądu, ale z pewnością jutro"

- powiedział. Zastrzegł przy tym, że "jest przygotowany na każdy zwrot".

"To coś nie jest sądem"

Tuleya w rozmowie z Polską Agencję Prasową określił całą sytuację wokół niego jak "z powieści Franza Kafki".

"Zostałem zawieszony przez coś, co nie jest sądem, i przywróciło mnie do służby coś, co nie jest sądem. Więc czuję się trochę tak, jakbym był przez przeszło dwa lata pogrążony w jakimś śnie. (...) Moje stanowisko się nie zmieniło. Nie jest to sąd i tak naprawdę zasiadają tam osoby, co do których można mieć wątpliwość, czy powinni tam orzekać"

- mówił sędzia.

Jak podkreślił, w jego sprawie orzekli dzisiaj bardzo doświadczeni sędziowie.

"Ale moim zdaniem nie kłóci się to z wnioskiem o wyłączenie dwójki tych sędziów. Podtrzymuję swoje stanowisko, że nie powinni rozstrzygać w mojej sprawie i nie mam zamiaru cofnąć wniosku o wyłączenie tej dwójki"

- dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Polska #Sąd Najwyższy #Igor Tuleya #sędzia

az