"Dziś po godzinie 9:19 doszło do bardzo silnego wstrząsu w jednej z kopalni KGHM" - informuje portal miedziowe.pl. Jedna z mieszkanek Polkowic przekazała, że w jej mieszkaniu na najwyższym piętrze wieżowca zaczęły trząść się przedmiotu w kuchni.
Jak wynika z danych portalu IRIS, trzęsienie miało magnitudę ok. 4,7 stopni w skali Richtera i odnotowane zostało 4 km pod ziemią. Jego lokalizację określono na południe od centrum Polkowic.
Rzecznik KGHM Artur Newecki przekazał, że dziś rano doszło do silnego wstrząsu w należącej do firmy kopalni Polkowice-Sieroszowice.
Do "samoistnego wstrząsu górotworu doszło po godz. 9 w rejonie oddziału G023". Wstrząs miał siłę górniczej "ósemki".
- W rejonie zagrożenia przebywało 10 górników. Jeden został lekko ranny
- przekazał Newecki.