"Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS. Nie tylko w mediach publicznych" - mówił niedawno kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Minęło kilka tygodni i Trzaskowski na wiecu mówi, że zamierza... współpracować z rządem. - Będę współpracował z rządem w sprawie unijnego budżetu, dlatego że w tej sprawie gramy do jednej bramki - podkreślił. Jakie są prawdziwe intencje prezydenta Warszawy?
- Nie może być jednak dalej tak, że nikt nie patrzy władzy na ręce
- zapowiadał na początku czerwca kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”. Po chwili jednak Rafał Trzaskowski ujawnił swój prawdziwy program...
- Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS. Nie tylko w mediach publicznych.
- zapowiedział.
Tymczasem, pod koniec kampanii wyborczej kandydat Koalicji Obywatelskiej łagodzi retorykę i zapowiada... współpracę z gabinetem premiera Mateusza Morawieckiego. Rafał Trzaskowski podkreślił, że przed nami bardzo trudne negocjacje budżetowe.
- Ostatnio informacje płynące z Unii Europejskiej, że te propozycje, które są na stole, będą podlegały bardzo, bardzo trudnym negocjacjom
- powiedział Trzaskowski.
Zapowiedział, że akurat w tej sprawie - jeżeli zostanie prezydentem Rzeczpospolitej - zaoferuje swoją pomoc dla rządu. "Będę z rządem współpracował dlatego, że w tej sprawie gramy absolutnie do jednej bramki" - zaznaczył Trzaskowski.