- Dziękuję panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to, że prowadziliśmy tę kampanię
- zwrócił się do obecnie urzędującego prezydenta.
- Żałuję, że nie udało nam się spotkać, ale przeciwników politycznych trzeba jasno docenić. Trzeba jasno powiedzieć, że w polityce powinni być przeciwnicy, bo to normalne, ale nie powinno być wrogów. Niezależnie od tego co się stanie, zawsze będę wyciągał rękę do tych, którzy myślą inaczej
- mówił dalej.
Wyraził nadzieję, że "dzięki temu zrywowi obywatelskiemu wszyscy dojrzeliśmy". - Mam nadzieję, że cokolwiek się stanie, jutro obudzimy się w nowej Polsce - przekonywał.
Dziękując konkurentom z pierwszej tury wskazał, że udało się im obudzić miliony Polek i Polaków.
- Wszyscy pokazaliście olbrzymią klasę
- powiedział Trzaskowski.