Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Totalny odlot Jaśkowiaka! Twierdzi, że burdy poznańskich kiboli... to wina PiS-u

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak postanowił wytłumaczyć całej Polsce kto ponosi winę za wczorajsze burdy podczas meczu Lech - Legia w mieście, którego jest włodarzem. I wymyślił! "To jest konsekwencja umizgiwania się PiS-u do kiboli" - stwierdził Jaśkowiak.

twitter.com/@bbgvikki

Mecz z powodu zamieszek został przerwany w 77. minucie przy stanie 2:0 dla gości. Krótko po zdobyciu przez Legię drugiego gola z trybuny zajmowanej przez najbardziej zagorzałych fanów "Kolejorza" na murawę poleciały race. Sędzia Daniel Stefański przerwał zawody, a piłkarze w pośpiechu opuścili murawę. Sympatycy Lecha zaczęli napierać na ogrodzenie i po chwili kilkudziesięciu z nich pojawiło się na boisku. Błyskawicznie do akcji wkroczyło ok. 200 policjantów, którzy przegonili chuliganów z powrotem na sektor i opanowali sytuację.

Atmosfera na stadionie była jednak nadal napięta, wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann podjął decyzję o przerwaniu spotkania. Komisja Ligi Ekstraklasy przyznała walkower dla Legii, która została mistrzem Polski.

Prezydent Poznania podczas dzisiejszego briefingu odniósł się do zamieszek na stadionie przy ul. Bułgarskiej. Jego zdaniem, za burdy wywołane przez kibiców z jego miasta odpowiada... PiS.

- Ta wczorajsza sytuacja była bardzo nieprzyjemna. Ja rozumiem emocje sportowe, ale to też jest konsekwencja wykorzystywania przez obecną władzę nie kibiców – bo tak bym tego nie definiował, ale takiego umizgiwania się przez PiS do kiboli. To jest również brak konsekwencji ze strony rządzących. To jest także efekt tego, że policja bała się przez ostatnie lata interweniować w pewnych sytuacjach. Doszło do pewnego rodzaju rozwydrzenia. Szkoda, że ten sport jest zakłócany przez bardzo wąską grupę. Ten rząd będzie musiał prędzej lub później rozwiązać ten problem. To jest niedopuszczalne - powiedział.

Jaśkowiak nawiązał też do niedawnej sprawy związanej z jego żoną - Joanną, która za użycie wulgarnych słów podczas jednego z wieców została ukarana grzywną w wysokości tysiąca złotych.

- Mam nadzieję, że organy ścigania wykażą się również dużą sprawnością, jak w temacie mojej żony - skomentował.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział, że od niedzieli trwa analiza materiału wideo z zajść na stadionie.

- Trwa identyfikacja sprawców skandalicznego zachowania na meczu. Jeszcze dziś odbędą się pierwsze zatrzymania podejrzanych 

- poinformował.

W sprawie przerwanego meczu w Poznaniu głos zabrał w niedzielę premier.

- Oczekuję (...) od stosownych służb podjęcia zdecydowanych działań wobec stadionowych chuliganów. Wszystkim prawdziwym kibicom piłkarskim dziękuję natomiast za setki pięknych i pomysłowych patriotycznych opraw meczowych w sezonie 2017/18! 

- napisał Mateusz Morawiecki na Twitterze gratulując jednocześnie Legii Warszawa zdobycia tytułu Mistrza Polski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Legia Warszawa mistrzem Polski! Ogłosił to na Twitterze... premier Mateusz Morawiecki

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Poznań #mecz #kibole #Jaśkowiak #PiS

redakcja