Za „brutalność” policji do mojej dymisji wzywa Szczerba, Misiło i Nitras. Kowalski z kolei chce mnie dymisjonować za policyjną ”łagodność” i brak pałek na głowach protestujących - tak minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński skomentował na Twitterze wczorajsze zamieszki w centrum Warszawy. "Totalni" powinni też przeczytać komentarze internautów zamieszczone pod tym postem.
Chcę powtórzyć słowa uznania i podziękowania dla polskiej policji za ich profesjonalizm
- dodał minister.
Za „brutalność” policji do mojej dymisji wzywa #Szczerba, #Misiło i #Nitras. #Kowalski z kolei chce mnie dymisjonować za policyjną”łagodność” i brak pałek na głowach protestujących. Dlatego chcę powtórzyć słowa uznania i podziękowania dla @PolskaPolicja za ich profesjonalizm ? https://t.co/uyGGjiwvsR
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 27 lipca 2018
Przypomnijmy, wczoraj wieczorem przeciwnicy zmian w sądownictwie protestowali przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Krytykowali podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw m.in. o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze. Po formalnym zakończeniu zgromadzenia część manifestantów została przed Pałacem. W stronę funkcjonariuszy poleciały puste butelki, rzucono racę, skandowano wulgarne hasła. Grupa osób chciała przerwać policyjny kordon, skandowała niecenzuralne słowa pod adresem prezydenta. Vis a vis kościoła przy Pałacu Prezydenckim doszło do użycia gazu łzawiącego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Policjanci zostali zaatakowani - nagrania są dowodem. Kiedy politycy opozycji przeproszą?
Rzecznik komendanta stołecznego policji kom. Sylwester Marczak poinformował, że w czwartkowy wieczór nikt nie został zatrzymany, a osoby zachowujące się agresywnie miały być tylko wylegitymowane. Dziś rano policja podała, że to manifestujący użyli gazu jako pierwsi. Potwierdza to też fragment dyskusji zwolenników KOD na jednym z internetowych forów.
Szczegółowo wyjaśniamy okoliczności zdarzenia z dnia wczorajszego. Na chwilę obecną nie dopatrzono się uchybień ze strony policjantów zabezpieczających wczorajsze zgromadzenia. pic.twitter.com/EyuLUfgKCA
— Polska Policja ??? (@PolskaPolicja) 27 lipca 2018
Warto tu zacytować wpisy internautów pod postem Joachima Brudzińskiego.
Panie Ministrze, chamstwa nie da się powstrzymać metodami "bezstresowymi". Policjant MUSI mieć status osoby NIETYKALNEJ. KAŻDE zbliżenie się do Policjanta na odległość 20cm MA spotkać się z bezwzględną fizyczną reakcją. Bez uprzedzenia.
— Krzysztof Chmielnik (@krzysztof_sc) 27 lipca 2018
Stwierdzam, że jednak Policja jest za łagodna patrząc na zachowanie tej protestujacej dziczy. Należy postępować tak jak w "demokratycznej" Francji czy Niemczech.
— Maria? ?? (@m_uciechowska) 27 lipca 2018
To nie kwestia pałek. A stanowczości. Rozumiem cały kontekst. trzeba wymyślić sposób, żeby TVN dalej ciągnął z odmętów oszołomstwa, ale mundur był szanowany. Ścigać, mandat jeden po drugim, większy odstęp od policji, zarzuty.Życie i zdrowie policjantów i ich godność jest ważna.
— Greta Czyta (@GretaCzyta) 27 lipca 2018
panie ministrze zbyt łagodna postawa @PolskaPolicja zachęca tylko to "towarzystwo"do eskalacji agresji,jeżeli @PolskaPolicja nie zacznie reagować jak ich koledzy z UE, to może dojść do tragedii w której ucierpią sami policjanci,wtedy pan poniesie za to całą odpowiedzialność
— jacek (@jacek66885653) 27 lipca 2018