Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tomasz Piątek znów tropi rosyjską agenturę. Podpierając się... współpracownikiem Macierewicza

Tomasz Piątek, autor groteskowego dzieła "Macierewicz i jego tajemnice", niedługo dostanie rozdwojenia jaźni. Znów wpadł bowiem na trop rosyjskich agentów - tym razem w USA. Żeby podeprzeć swoje najnowsze tezy, Piątek powołuje się na autorytet eksperta ds. cyberbezpieczeństwa Kamila Basaja. Sęk w tym, że Basaj to... były członek gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza, którego Piątek zdemaskował przecież jako rzekomego człowieka Moskwy.

Mariusz Kubik, mariuszkubik.pl; creativecommons.org/licenses/by/4.0/deed.en

Piątek na swoim Facebookowym profilu zacytował obszerne fragmenty artykułu z tygodnika "Polityka", pisząc:

„Polityka” przedstawia liczne dowody na to, że słynny filmik o „polskim Holokauście” mógł być rosyjską prowokacją. 

W cytowanym przez Piątka artykule dowodzi się, że to Rosjanie stali za głośnym filmem, który oskarża Polaków o Holocaust, wyemitowanym przez zarejestrowaną w USA Fundację Rudermanów.

Wśród cytowanych przez Piątka fragmentów artykułu znajduje się następujący:

Kamil Basaj z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń uważa, że film mógł zostać stworzony wcześniej i w sposób zaplanowany. Rozmawiając z Polskim Radiem, ekspert wskazywał na jakość materiału, dobór osób występujących na ekranie, profesjonalizm wykonania. Wygląda na to, że cały utwór został starannie przygotowany po to, by związać Holocaust z Polską i polskością. [...] Według Kamila Basaja Rosjanie mogli wiedzieć o akcji Fundacji Rudermanów, zanim jeszcze ta akcja się rozpoczęła. Mogli nawet się przygotowywać, by na swój sposób ją wesprzeć. 

Jak się okazuje, Piątek nieświadomie powołuje się na autorytet człowieka będącego bliskim współpracownikiem... Antoniego Macierewicza. Kamil Basaj, jeden z czołowych ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, to bowiem były członek gabinetu politycznego Macierewicza.

A zatem Piątek - prowadzący krucjatę przeciwko rzekomym "kremlowskim" koneksjom Antoniego Macierewicza - cytuje, jako specjalistę demaskującego rosyjskie prowokacje, podwładnego byłego szefa MON. Gdzie tu logika?


Jak już wielokrotnie wskazywaliśmy, Tomasz Piątek - szukając rosyjskich powiązań - powinien spojrzeć w lustro.

Kilka miesięcy temu "Gazeta Polska" pisała, że Marcin Celiński, wydawca książki Tomasza Piątka, jest zastępcą redaktora naczelnego kwartalnika „Liberté!”, a partnerami kwartalnika są związana z niemiecką partią FDP Fundacja im. Friedricha Naumanna i portal 4.liberty.eu, sponsorowany przez tę właśnie fundację. Wśród sponsorów pisma Celińskiego znajdujemy też Europejskie Forum Liberalne (EFL), którego przewodniczącym (a wcześniej wiceprzewodniczącym) jest niemiecki polityk FDP Jürgen Martens - w latach 2009-2014 minister sprawiedliwości Saksonii. A co o Rosji i Putinie sądzi przewodniczący FDP Christian Lindner? 

Niedawno powiedział on tygodnikowi "Focus", że jeśli Rosja zrezygnuje z manewrów wojskowych Zapad, to Zachód powinien... umożliwić jej powrót do grupy najbardziej uprzemysłowionych państw świata G8. I dodał:

"Lepiej jest rozmawiać z Putinem, niż rozmawiać o nim. Powinniśmy stworzyć Putinowi możliwość wyjścia ze ślepej uliczki konfliktu". 

Nieco wcześniej szef FDP twierdził zaś, że aneksja Krymu powinna stać się „trwałym prowizorium”, które nie powinno blokować kontaktów z Rosją w innych dziedzinach. Wypowiedzią tą Lindner zrobił prawdziwy prezent Putinowi i jego mediom, które ogłosiły, że „europejscy politycy uznają Półwysep Krymski jako de facto rosyjski” (kremlowska agencja prasowa RIA Nowosti), „niemieccy posłowie wzywają do jak najszybszego uznania przynależności Krymu do Rosji“, „Niemcy chcą stawić czoła Trumpowi i uznać Krym jako część  rosyjskiego terytorium”. 

Takich to sponsorów ma pismo człowieka, który wydał książkę Piątka, tropiącego rosyjskie „powiązania” Antoniego Macierewicza.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#macierewicz i jego tajemnice #Rosja #agentura #Antoni Macierewicz #Tomasz Piątek

Grzegorz Wierzchołowski