Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rzecznik MZ: jest decyzja o zakupie kamizelek nożoodpornych dla członków zespołów ratownictwa medycznego • • •

Tomasz Łysiak dla niezalezna.pl: Pistolet przy potylicy – czyli o kolejnych kłamstwach Putina

"My wiemy, co to za lekcje. Przed nami ukrywały one prawdę przez całe dziesięciolecia. Ale poznaliśmy ją ze strzępków listów znalezionych przy ciałach oficerów w Katyniu, w Ostaszkowie, w Starobielsku. Znamy ją z guzików wydobytych z dołów, ze strzępków mundurów, z przestrzelonych czaszek, ze zdjęć rodzinnych trzymanych na sercu. Poznaliśmy i poznajemy ją w zbiorowych grobach na „Łączce”" - tak Tomasz Łysiak komentuje dla niezalezna.pl tekst Władimira Putina "Prawdziwe lekcje 75. rocznicy II wojny światowej", który ukazał się w magazynie "The National Interest".

Tomasz Łysiak
Tomasz Łysiak
fot. Igor Smirnow/Gazeta Polska

„Politycy europejscy, w szczególności polscy przywódcy, pragną zamieść pod dywan układ monachijski z 30 września 1938 roku” – pisze Władimir Putin w artykule opublikowanym w amerykańskim magazynie poświęconym sprawom międzynarodowym „The National Interest”. Rosyjski przywódca po raz kolejny wali w Polskę za pomocą pałki kłamliwej polityki historycznej, neguje po kolei wszystkie fakty dotyczące sowieckiego udziału w rozpętaniu II wojny światowej, według starej zasady, że jeśli nie zgadzają się one z linią propagandowo-polityczną to „tym gorzej dla faktów”.

Według Putina podkreślanie roli Paktu Ribbentrop-Mołotow jako przyczyny II wojny światowej to „niesprawiedliwe podejście”. Rosyjski prezydent zaznacza, że Stalin jako jedyny z wielkich ówczesnych przywódców nie spotkał się z Hitlerem (nie uwzględnia jednak tego, że to Stalin i komunizm wymordował więcej ludzi na świecie niż niemiecki nazizm). Co więcej, rozmywanie odpowiedzialności za napaść zbrojną na Polskę i współudziale w czynie Hitlera, Putin dokonuje w ten sposób, iż winą obarcza właściwie wszystkie kraje europejskie, które „są do pewnego stopnia odpowiedzialne za ten wybuch” i „wszystkie poczyniły fatalne błędy”. Co więcej, wkroczenie Sowietów do krajów nadbałtyckich miało się dokonać „za zgodą wybranych władz” Litwy, Łotwy i Estonii.

Znamienny jest jeszcze tytuł – „Prawdziwe lekcje 75. rocznicy II wojny światowej”.

My wiemy, co to za lekcje. Przed nami ukrywały one prawdę przez całe dziesięciolecia. Ale poznaliśmy ją ze strzępków listów znalezionych przy ciałach oficerów w Katyniu, w Ostaszkowie, w Starobielsku. Znamy ją z guzików wydobytych z dołów, ze strzępków mundurów, z przestrzelonych czaszek, ze zdjęć rodzinnych trzymanych na sercu. Poznaliśmy i poznajemy ją w zbiorowych grobach na „Łączce”. W więzieniach ubeckich czytamy te rzeczywiście prawdziwe lekcje zapisane przez więźniów na ceglanym murze, zanim zabrano ich tam, gdzie Sowieci uczyli za pomocą swojej najlepszej metody. Pistoletu przyłożonego do potylicy. 
 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Władimir Putin

redakcja