Internet obiegło nagranie Brazylijczyka, który brawurowo odśpiewał polską pieśń religijną - "Bogurodzicę". Joao Pedro polskiego uczy się dopiero od pięciu miesięcy, ale efekt - jest naprawdę dobry. Zobaczcie sami.
Wideobloger Hektik Hektor, który od wielu lat promuje w mediach społecznościowych Polskę, dotarł niedawno do Kluszkowców w Pieninach.
Tam na koncercie folkowym napotkał pewnego Brazylijczyka, Joao Pedro, który od pięciu miesięcy uczy się języka polskiego. - Polska jest najlepsze państwo w Europie, tak myślę - stwierdził
Chwilę potem przyznał - już po angielsku - że na razie jego polszczyzna jest na etapie "jaskiniowca".
- Bardzo ważne jest, aby kraj pamiętał o swojej historii i był z niej dumny. I to jest wielki skarb Polski i Polaków
- powiedział Brazylijczyk.
Niedługo potem okazało się, że przybysz nie tylko mówi już po polsku, ale również śpiewa. I to Bogurodzicę.
Zobaczmy:
Hektik Hektor to Australijczyk polskiego pochodzenia z Sydney. - Czuję się nie do końca Australijczykiem, bo mieszkaliśmy bardzo po polsku. Polska kultura jest bardzo rodzinna, ma zwyczaje takie jak Wigilia, śpiewamy polskie piosenki, historia - nie mogłem się dołączyć do tej australijskiej, bo nie mamy tam babć i dziadków, ale z Polską coś nas łączyło. Pierwszy raz do Polski przyjechaliśmy w 1993 i zacząłem czuć miłość. Niedługo później czułem, że chciałem mocniej dołączyć do naszej kultury, uczyć się, wszystko nosić polskiego, mówić, że jestem Polakiem - mówił bloger dziś na antenie TV Republika.