Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

To już chyba alternatywna rzeczywistość. Czy Michnik naprawdę wierzy w to, co mówi?

Adam Michnik spotkał się wczoraj z mieszkańcami Poznania. Stwierdził, że obecnie demokracja przeżywa tak głęboki kryzys, jakiego nie było... od końca II wojny światowej.

fot.: Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Do tej pory demokracja miała kryzysy lokalne, ale teraz pierwszy raz od demokracji odchodzą państwa od tak dawna demokratyczne, jak USA z Trumpem czy Włochy. W całej Europie uaktywniają się rozmaite ruchy separatystyczne – stwierdził.

Zdaniem redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" nie ma co czekać na cud, który przyniesie zmianę władzy, ale trzeba działać.

Jedno wiem: nie należy uspokajać się stwierdzeniem, że nic strasznego się nie dzieje. Dzieje się: i w Polsce, i na świecie. Orban chce zmienić Unię w międzynarodówkę populistów i polityka Trumpa w tym pomaga – stwierdził.

Jego zdaniem "cuda czasem się zdarzają", a za taki podał wybór Karola Wojtyły na papieża, Nagrodę Nobla dla Czesława Miłosza czy strajk w Stoczni Gdańskiej. 

Nie obyło się bez krytyki rządzących. Zdaniem Michnika "rządy Prawa i Sprawiedliwości w Polsce i walka o państwo prawa wymuszają sojusze, których wcześniej nikt by się nie spodziewał".

Kiedyś dostawałem baty za popieranie Kwaśniewskiego czy Cimoszewicza, a teraz? Uważani są za dobrych demokratów! – twierdził.

 



Źródło: wyborcza.pl, niezalezna.pl

#Adam Michnik #demokracja

redakcja