Konkluzje szczytu UE ochronią Polskę przed ryzykiem arbitralnych nadużyć instrumentu warunkowości; propozycja konkluzji potwierdza polskie i węgierskie rozumienie zakresu rozporządzenia - powiedział minister ds. UE Konrad Szymański.
Na szczycie UE w Brukseli doszło do porozumienia przywódców unijnych ws. budżetu UE i funduszu odbudowy. Premier Mateusz Morawiecki w swoim wpisie na Facebooku podkreślił, że w wyniku porozumienia mechanizm warunkowości został ograniczony precyzyjnymi kryteriami, a konkluzje blokują możliwość zmiany tych zasad w przyszłości "wbrew Polsce". Dodał, że Komisja Europejska będzie zobowiązana do stosowania kryteriów dokładnie odpowiadających konkluzjom Rady Europejskiej.
- To nie jest żadna interpretacja. To gwarancje stosowania rozporządzenia, które dają Polsce bezpieczeństwo budżetowe - dokładnie to czego chcieliśmy
- tak o osiągniętym porozumieniu mówił minister ds. UE Konrad Szymański.
- W konkluzjach jest np. zapis, że "samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu". Ochroni to Polskę przed ryzykiem arbitralnych nadużyć tego instrumentu. Taka propozycja konkluzji potwierdza polskie i węgierskie rozumienie zakresu rozporządzenia. KE swoje zobowiązania potwierdzi szybko. Bo inaczej nie ruszymy z ratyfikacją
- dodał Szymański.
W projekcie konkluzji znalazł się zapis, że stosowanie mechanizmu warunkowości na podstawie rozporządzenia dotyczącego warunkowości będzie obiektywne, uczciwe, bezstronne i oparte na dowodach, zgodne z odpowiednimi procedurami, zasadą niedyskryminacji i równego traktowania państw członkowskich.
Zgodnie z konkluzjami, samo ustalenie, że doszło do naruszenia praworządności, nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu warunkowości wypłat z budżetu. Środki w ramach mechanizmu warunkowości będą musiały być proporcjonalne do wpływu naruszeń praworządności na należyte zarządzanie finansami Unii lub na interesy finansowe Unii, a związek przyczynowy między takimi naruszeniami a ich negatywnymi konsekwencjami dla interesów finansowych Unii będzie musiał być wystarczająco bezpośredni i należycie ustalony.