GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Szykanami w restaurację. Atak lewicowych aktywistów za naklejkę "Strefa wolna od LGBT"

Od kilku dni Gazeta Wyborcza i lewicowi politycy robią nagonkę na Kawiarnię Grill Kramy Dominikańskie w Krakowie przy ul. Stolarskiej. Wszystko przez naklejkę „Strefa wolna od LGBT”, która wisiała od kilku miesięcy na szybie lokalu. – Prowadzę tą kawiarnię od 28 lat i przez te lata wszystkich witam z otwartymi rękoma. Nigdy nikogo nie dyskryminowałem. Jestem tylko przeciwnikiem ideologii lewicowej – mówi nam Janusz Renke, właściciel restauracji.

Zdjęcie ilustracyjne / Gazeta Polska

- Działamy od 28 lat. Przychodzą tu ludzie z całego świata, różnych wyznań i z pewnością różnych orientacji. Nikt nigdy nie spotkał się z naszej strony z jakąkolwiek niestosownością. Wszystkich mile obsługujemy. Wszyscy są mile widziani. Zawsze mieliśmy dobre recenzje, a zagraniczni goście wracali do nas po latach

– opowiada nam Janusz Renke, właściciel restauracji.

Od niedzieli jego lokal jest pod ostrzałem lewicowych aktywistów, którzy postanowili zniszczyć restauratora. W internecie wystawiane są negatywne recenzje, a lewicowi aktywiści mają zamiar zgłosić sprawę do prokuratury. Wszystko z powodu naklejki „Strefa wolna od LGBT” . 

- Naklejka wydana przez "Gazetę Polską" wydana była po skandalu ze zwolnieniem pracownika IKEI oraz innymi przypadkami. To był protest przeciwko afirmacji ideologii LGBT. Wisiała na moim lokalu od kilku miesięcy, a od niedzieli stała się przedmiotem kontrowersji

– mówi nam Remke.

Nagonkę na restaurację rozpoczął samozwańczy Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Do narracji natychmiast przyłączyła się lewica. Temat pojawił się również wczoraj w Parlamencie Europejskim, gdzie Robert Biedroń stwierdził że w Polsce powszechne są strefy, gdzie przedstawiciele środowisk LGBT są niemile widziani. - W internecie możemy znaleźć tego bardzo wiele! W ciągu pięciu sekund znalazłem pierwszy przykład. Zrobię im reklamę niestety… Kawiarnia Grill-Cafe przy ul. Stolarskiej w Krakowie miała taką naklejkę – twierdził Robert Biedroń.

Janusz Renke zapewnia, że jeżeli Robert Biedroń pojawiłby się w jego lokalu, to nie czekałyby go żadne szykany.

– Zapraszam wszystkich do swojego lokalu przy u. Stolarskiej 8/10, aby się przekonali, że jesteśmy gościnni i nikogo nie dyskryminujemy

– mówi nam restaurator.

Naklejka „Strefa wolna od LGBT” została wydana przez „Gazetę Polską” w lipcu tego roku. Była to forma sprzeciwu przeciwko atakom lewicowych aktywistów politycznych m.in. na wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej.

WIĘCEJ na ten temat CZYTAJ w jutrzejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"!

 



Źródło: niezalezna.pl

#Kraków #Kawiarnia Grill Kramy Dominikańskie #Janusz Renke #„Strefa Wolna od LGBT”

Jacek Liziniewicz