Do wpisu na Facebooku dołączył grafikę sowieckiego żołnierza wbijającego bagnet w szyję orła z polskiego godła. Na sylwetce żołnierza napisane jest "Pis".
„Pisowska okupacja mojej ojczyzny trwa nadal. Podobnie jak Sowieci w 1939 roku, pisowscy kryminaliści próbują znaleźć legitymację wyborczą w wyborach, które uczciwe nie były”
- głosi fragment wpisu mężczyzny.
Urzędnik obraził też wyborców prezydenta Andrzeja Dudy. Czyli ponad 10 milionów Polaków!
„Fakt, jest w moim kraju milionowa tłuszcza, która za 500 zł jest w stanie rzucić się z pianą w pysku drugiemu człowiekowi do gardła, podeptać wartości konstytucyjne, bliźniego zagryźć, skopać i zniszczyć i to w bezkształtnej bolszewickiej masie okupant szuka legitymacji i oparcia swojej niemoralnej i skorumpowanej władzy”
- napisał.
W tej chwili post nie jest dostępny na facebookowym profilu prezesa miejskiej spółki Gdańskie Usługi Komunalne, ale zachowały się jego zdjęcia.
A tutaj niezwykle malowniczy incydent szefa gdańskiej spółki komunalnej. Pani @Dulkiewicz_A gratulujemy współpracowników. pic.twitter.com/CBruDIJxPB
— Marcin Horała (@mhorala) July 13, 2020
Wpis Piotrusiewicza skomentował w rozmowie z Radiem Gdańsk zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak. Zapewnił on, że nie ma zgody na wypowiedzi, które mogą nosić znamiona mowy nienawiści.
W związku z tym poleciłem radzie nadzorczej wezwanie prezesa na rozmowę i ukaranie go naganą
- dodał.