Sutryk podczas pierwszej, uroczystej sesji Rady Miejskiej Wrocławia odebrał zaświadczenie o wyborze na prezydenta Wrocławia oraz złożył ślubowanie. Ustępujący prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, wręczył swojemu następy insygnia władzy w mieście. Przekazując mu klucz powiedział, że nie jest to klucz do bram miasta, ale "do serc wrocławian".
"Wierzę w Wrocław otwarty i uśmiechnięty, łączący młodych i starych. Wierzę w Wrocław, w którym każdy, kto chce go budować, znajdzie swoje miejsce. Wierzę w Wrocław, który podtrzyma swoje tradycje otwartego miasta, miasta pewnego siebie i silnego - swoją kulturą, miasta tolerancyjnego" - mówił po zaprzysiężeniu Sutryk.
Dodał, że jego partią jest Wrocław. "Nie mam innej (partii) i innej nie szukam (...) Wierzę, że ponad wszystkimi podziałami, Wrocław to nasza wspólna sprawa" - podkreślił.
Zwracając się do miejskich radnych nowej kadencji zaprosił ich do współpracy.
"Wierzę, że wszyscy jak tu jesteśmy - mimo że pochodzimy z różnych środowisk czy partii politycznych - zdecydowaliśmy się startować w wyborach, bo chcemy zmieniać nasze miasto. Wierzę, że dobro mieszkańców będzie naszą najwyższą wartością, bo Wrocław to miasto, w którym żyją obok siebie wyborcy PiS, Koalicji Obywatelskiej, sympatycy środowisk bezpartyjnych i wielu innych ugrupowań" - mówił Sutryk.
Dodał, że decyzje podejmowane przez niego i Radę Miejską Wrocławia będą dotyczyły wszystkich mieszkańców. "To wielka odpowiedzialność, dziś musimy wsłuchiwać się również w głosy tych, których reprezentantów w radzie nie ma" - zaznaczył.
Dodał, że wierzy, w to, iż "wspólny wrocławski mianownik" pozwoli na rozwój miasta w ciągu najbliższych lat. "Takiemu zadaniu musimy sprostać i musimy zrobić to wspólnie" - zadeklarował.