Strażnicy wnosili do aresztu telefony i narkotyki. Usłyszeli korupcyjne zarzuty

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Paweł Jasiak poinformował w poniedziałek o toczącym się śledztwie, które dotyczy przyjmowania korzyści majątkowych i osobistych przez funkcjonariuszy Służby Więziennej; w związku z nim 26 listopada zatrzymano dwie osoby i przeszukano szereg lokali mieszkalnych.

- W wyniku przeszukań przeprowadzonych przez funkcjonariuszy Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Łodzi zabezpieczono materiał dowodowy w postaci gotówki, telefonów komórkowych, środków odurzających i farmakologicznych. Z ustaleń śledztwa wynika, że proceder odkryty w Areszcie Śledczym w Łodzi mógł trwać co najmniej od stycznia 2021 roku do czerwca 2024 roku

- wyjaśnił prok. Jasiak.

Zatrzymanym funkcjonariuszom przedstawiono zarzuty dotyczące przyjmowania łapówek w zamian za wnoszenie na teren aresztu śledczego telefonów komórkowych oraz środków farmakologicznych, m.in. sterydów anabolicznych, które następnie udostępniali osadzonym. Przestępstwo polegającego na przyjmowaniu korzyści majątkowej lub osobistej w związku z pełnieniem funkcji publicznej w zamian za naruszenie przepisów prawa zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia.

Podczas przesłuchania podejrzani zdecydowali się na złożenie wyjaśnień. Z uwagi na obawę usuwania dowodów, wpływania na zeznania świadków i wyjaśnienia przyszłych podejrzanych prokurator zdecydował o skierowaniu wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztu; zostały one uwzględnione przez sąd.