"Cała Warszawa jest jego tylko nie Czajka" - tak nocną sprzeczkę Rafała Trzaskowskiego z DJ-em w jednym z warszawskich lokali skomentował europoseł Patryk Jaki. Przypomniał też jedną z obietnic prezydenta stolicy - o "nocnym burmistrzu"...
Portal pudelek.pl ujawnił dziś nagranie z jednego z warszawskich lokali. Słyszymy, jak prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski rozmawia z prowadzącym imprezę, domagając się zmiany muzyki. "To moje miasto, weźcie troszeczkę pod uwagę" - mówi do DJ-a. "Puść odrobinę funku. Na chwilę, bo tu wszyscy chcą zrobić wam krzywdę" - dodaje, po czym stwierdza, że muza... "jest zaje...ta". Uczestnicy imprezy chcieli jednak potańczyć.
Nagranie zyskało ogromną popularność. Do sprawy odniósł się europoseł Patryk Jaki, który w poprzednich wyborach samorządowych rywalizował z Rafałem Trzaskowskim o fotel prezydenta stolicy.
W sprawie Trzaskowskiego wszystko jest jasne. Cała Warszawa jest jego tylko nie Czajka. Czajka jest PiS-u. I wreszcie spełnił swoją obietnice. Warszawa ma „Nocnego Burmistrza”. Jak ktoś mu nie zmienia muzyki to zarządza „kontrole maseczek”
- napisał na Twitterze.
Ws. #Trzaskowski wszystko jest jasne. Cała Warszawa jest jego tylko nie Czajka. Czajka jest PiS-u.
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) September 13, 2020
I wreszcie spełnił swoją obietnice. Warszawa ma „Nocnego Burmistrza”. Jak ktoś mu nie zmienia muzyki to zarządza „kontrole maseczek”.