"A co w tym złego?" - tak na pytanie o to, czy naprawdę woli flagę Unii Europejskiej od flagi Polski odpowiedział Konrad Fijołek - kandydat na prezydenta Rzeszowa, popierany m.in. przez PO, Lewicę, PSL i ruch Polska 2050. Do sieci trafiło nagranie z wczorajszych uroczystości Dnia Europy.
9 maja w Rzeszowie odbył się Dzień Europy. Podczas imprezy pojawił się kandydat większości ugrupowań opozycyjnych na prezydenta tego miasta Konrad Fijołek. Kroił tort w barwach flagi Unii Europejskiej, wraz z zebranymi śpiewał też "Odę do radości'.
- Dzięki Unii Europejskiej mamy tu nie tylko środki finansowe, ale przede wszystkim ten przekaz, że jesteśmy jedną europejską rodziną. I nawet Rzeszów, leżący niemalże na brzegu tejże Unii Europejskiej ma pełne prawo do tego, aby Dzień Europy świętować
- mówił Fijołek w przemówieniu, w którym Unię Europejską odmienił przez wszystkie przypadki.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać dyskusję, jaką Fijołek przeprowadził z jedną z uczestniczek pikniku. - Pan właśnie powiedział, że woli flagę Unii niż Polski? - pyta go kobieta.
- Jest zbiorowa. Zbiorowość, fantastyczna zbiorowość, mnóstwo pozytywnej energii
- odpowiada Fijołek.
Kobieta nie odpuszcza: "Woli Pan flagę Unii niż polską?" - pyta ponownie.
- A co w tym złego? - stwierdza Fijołek.
Pan powiedział, że woli flagę Unii niż Polski. - I co w tym złego? - pyta kandydat na prezydenta Rzeszowa. pic.twitter.com/Gi158z6rmO
— micqov 🇵🇱 (@micqov) May 10, 2021