\"Chcielibyśmy, aby pan prezydent naprawdę chciał zmian w sądownictwie, a nie chciał utrwalać w nim starych układów, które są jak rak na polskim państwie\" – powiedział \"Gazecie Polskiej Codziennie\" wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Portal Gazetaprawna.pl ustalił, że podczas rozmów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prezydentem Andrzejem Dudą doszło do kompromisu dotyczącego ustaw kluczowych dla reformy wymiaru sprawiedliwości.
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł portal, wynika, że w ustawie o KRS-ie nie będzie obowiązywało skracanie kadencji jej członków (tak chciała partia rządząca), a nowi członkowie będą wybierani większością trzech piątych głosów w Sejmie (za takim rozwiązaniem był prezydent). W razie jakiegokolwiek zastoju, członków KRS-u ma wskazywać głowa państwa.
W drugiej zawetowanej przez prezydenta ustawie – o Sądzie Najwyższym – o wygaszeniu funkcji obecnych sędziów będzie decydowało kryterium emerytalne, takie samo dla kobiet i mężczyzn – 65 lat. Oznacza to, że kiedy ustawa wejdzie w życie, od razu zostanie wygaszony mandat pierwszej prezes Są- du Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, która wkrótce osiągnie wymagany wiek.
O komentarz dotyczący doniesień portalu Gazetaprawna.pl poprosiliśmy Patryka Jakiego, wiceministra sprawiedliwości.
Zależy nam na tym, żeby sądownictwo zreformować w sposób zasadniczy. Nie chcemy pudrowania starego systemu. Zobaczymy, co pokaże pan prezydent w swoich projektach ustaw. W 1989 r. polskie sądownictwo zostało sprywatyzowane i oddane korporacji, która przez niemal 30 lat pokazała, że nie jest w stanie się zreformować, działa coraz bardziej przewlekle, a wyroki, które wydaje, są coraz bardziej absurdalne. Chcielibyśmy, aby pan prezydent naprawdę chciał zmian w sądownictwie, a nie chciał utrwalać w nim starych układów, które są jak rak na polskim państwie – powiedział „Codziennej” wiceszef resortu sprawiedliwości.
Cały artykuł "W oczekiwaniu na prezydencją reformę" znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie". Polecamy!