„Schetyna, mówię to z przykrością, kłamie. Mateusz Morawiecki wielokrotnie wskazywał w czasie spotkań z KNF na problem kredytów frankowych i postulował ograniczenie akcji kredytowej we frankach” – powiedział dziś Michał Dworczyk.
W czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w sprawie dotyczącej kredytu indeksowanego we frankach szwajcarskich. Orzeczenie to może mieć istotny wpływ na sytuację Polaków, którzy mają kredyty mieszkaniowe powiązane z tą walutą. Trybunał stwierdził, że prawo UE nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tego typu umów.
O sytuację po tym orzeczeniu spytano w radiowej Trójce szefa KPRM. Dworczyk podkreślił, że rząd cały czas monitoruje sytuację na rynku finansowym. Ocenił, że nie sprawdziły się "najbardziej kasandryczne zapowiedzi i wydaje się, że nic nadzwyczajnie dramatycznego nie powinno się zdarzyć".
"System bankowy jest w Polsce stabilny"
- oświadczył.
Minister był pytany o wypowiedź lider Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny z czwartkowej konferencji prasowej w Białej Podlaskiej (Lubelskie):
Według Dworczyka "Schetyna kłamie".
– Grzegorz Schetyna, mówię to z przykrością, kłamie. Po raz kolejny i jest to kłamstwo, które nie ma pokrycia w żadnych faktach, dlatego jeżeli mówimy o faktach, to one są takie. Dziś premier, a wówczas prezes banku Mateusz Morawiecki wielokrotnie wskazywał w czasie spotkań z KNF na problem kredytów frankowych i postulował ograniczenie akcji kredytowej we frankach
– podał Dworczyk.
Szef KPRM przypomniał jeden cytat ze stycznia 2009 roku:
„Nadzór powinien zabronić udzielenia kredytów we frankach szwajcarskich. To cytat z Mateusza Morawieckiego z jednego z wywiadów udzielonych akurat wtedy. Przez to, że przez bardzo długi czas BZ WBK nie udzielało tych kredytów, to udział w rynku kredytów hipotecznych spadł z kilkunastu procent do dwóch procent" – stwierdził polityk w „Salonie politycznym Trójki”.
– Dopiero kiedy po 2008 roku, w związku z utratą rynku, zaczął BZW WBK udzielać tych kredytów, to kryteria ich przyznawania były niezwykle konserwatywne. Grzegorz Schetyna cynicznie kłamie. A ostatni fakt, żeby podać w tej sprawie. Jeżeli chodzi o liczbę udzielenia kredytów we frankach szwajcarskich, BZ WBK było drugim od końca bankiem jeśli mówimy o dwudziestce największych banków w Polsce, które udzielały kredytów frankowych. Udział w ogóle w kredytach hipotecznych wynosił kilka procent w BZ WBK, podczas gdy w innych bankach sięgał ten udział czterdziestu kilku procent
– zaznaczył szef KPRM.