Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Stan alarmowy przekroczony na rzekach na Śląsku

W woj. śląskim na rzece Iłownica, Biała, Wapienica i Brynica poziom wody przekroczył stan alarmowy - wynika z danych IMGW. W gminie Czechowice-Dziedzice wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe. Z kolei, Wody Polskie ostrzegają, że na terenach Krakowa i Gliwic mogą wystąpić lokalne podtopienia.

Przez Polskę przechodzi deszczowy front, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia II stopnia przed burzami oraz I, II i III stopnia przed silnym deszczem z burzami. Alerty obowiązują od niedzieli do poniedziałku. O godz. 8 w poniedziałek zebrał się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

W poniedziałek rano poziom wody na rzece Iłownica (woj. śląskie) osiągnął 485 cm, co jest wynikiem powyżej stanu alarmowego - wynika z danych Instytutu. Z kolei, na rzece Białej poziom wody wynosi 294 cm, a na Wapienicy 486 cm. Tam również zostały przekroczone stany alarmowe.

W związku z tym Burmistrz gminy Czechowice-Dziedzice Marian Błachut podjął decyzję o wprowadzeniu pogotowia przeciwpowodziowego na terenie całej gminy.

„Pogotowie przeciwpowodziowe zostało wprowadzone w związku ze stale obowiązującym, najwyższym stopniem ostrzeżenia przed burzami i ulewnym deszczem, w obliczu nasilających się opadów oraz przy przekroczonym stanie ostrzegawczym rzeki Białej i wysokich, stale rosnących stanach wód rzek: Iłownicy, Wapienicy i Wisły”

- brzmi opublikowany na Facebooku komunikat gminy. Władze apelują o wzmożoną czujność i śledzenie na bieżąco komunikatów publikowanych przez Urząd Miejski. Poziom wody na tym terenie zaczął wzrastać w niedzielny wieczór.

Poziom wody powyżej stanów alarmowych odnotowano również na rzece Brynica (woj. śląskie), gdzie poziom wody wyniósł w poniedziałek rano 111 cm. Tam stan alarmowy obowiązuje od 100 cm.

Wody Polskie poinformowały na platformie X, że na terenie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Krakowa i Gliwic opady deszczu powodują lokalne podtopienia. Jak dodano, lokalnie może wystąpić niedrożność infrastruktury deszczowej, która ma odprowadzać nadmiar wód opadowych z terenów miejskich. 

Źródło: niezalezna.pl, PAP