Wczoraj "Puls Biznesu" podał, że we wrześniu Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła wyniki naboru wniosków w ramach Ścieżki SMART, której celem jest wsparcie działalności mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Przedsiębiorcy złożyli ponad 2,7 tys. wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę prawie 24 mld zł. Pozytywnie oceniono 201 projektów na kwotę ponad 1,4 mld zł.
Gazeta zauważyła ponadto, że największa dotację wśród firm z branży gier otrzymała firma Sundog.
"Przyznana kwota dofinansowania to 16,9 mln zł. Wniosek złożony przez spółkę otrzymał 21 punktów, co uplasowało go na wysokiej, 18. pozycji w tym naborze"
– podał "PB".
Więcej: 17 mln złotych dla firmy założonej przez Olgę Tokarczuk. Ma tworzyć system do gier komputerowych
Nowe fakty
Kacper Kamiński opublikował w mediach społecznościowych pewną ciekawą informacją, co do samej spółki Sundog. Okazuje się, że nie jest to wielkie przedsiębiorstwo gamingowe, a zaledwie... 4-osobowe mikroprzedsiębiorstwo. I to takie, które w zeszłym roku przyniosła ponad 340 tys. złotych straty!
Zastanawia zatem - skąd wynika tak duża dotacja akurat dla tego przedsiębiorstwa?
"Dużo kontrowersji wzbudziła dotacja 17 mln zł z publicznych środków na system do gry komputerowej dla spółki Pani Olgi Tokarczuk. Jak wynika ze sprawozdań finansowych, spółka to nie żaden duży producent gier, a jedynie 4 osobowe mikroprzedsiębiorstwo, które za ostatni rok przyniosło 344 tyś zł straty. Tym bardziej wielkość dotacji jest co najmniej zaskakująca"
– czytamy we wpisie.