Jak wynika z naszych informacji, nie ma możliwości, aby na punktach kontroli granicznej znajdowały się osoby postronne. Na mocy rządowego rozporządzenia od dzisiaj kontrola graniczna została wprowadzona na granicy z Niemcami i Litwą.
Specjalne zasady. Infrastruktura krytyczna
Członkowie ruchu obrony granic mogą przebywać jedynie w „bliskiej okolicy” punktów kontroli; „nie mogą blokować pasa ruchu”. Policja ma za zadanie „odpowiednio reagować do sytuacji” – jeżeli w strefie kontroli znajdzie się niepożądana osoba, „jeżeli ktokolwiek będzie wchodził w kompetencje służb”. Za bezpieczeństwo miejsc kontroli i reakcję na incydenty oraz w szczególności dbanie o płynność ruchu na drogach, odpowiada policja.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Punkty kontroli na granicy z Niemcami są traktowane jak stałe przejścia graniczne np. z Białorusią czy Ukrainą, obowiązują tożsame zasady i rola policji jest dokładnie taka sama, jak na nich – słyszymy. Przejścia graniczne są obiektami infrastruktury krytycznej, więc to rodzi ograniczenia dla osób postronnych, tak jest też od poniedziałku w wypadku punktów na granicy zachodniej.
Wszystko odbywa się płynnie. Zdarza się, że prosimy osoby o przesunięcie namiotu czy stolika w miejsce, w którym nie przeszkadza kontroli lub nie blokuje ruchu. Na razie wszyscy podchodzą z pełnym zrozumieniem do tego, co robimy
– twierdzą funkcjonariusze, z którymi rozmawiała nasza redakcja.
Tysiące zawróceń. Potwierdzenie Straży Granicznej
Kontrowersje budzi jednak ilość osób zawracanych przez Niemcy, o czym piszemy od dawna. Polska do tej pory nie prowadziła statystyk, kto na tej zasadzie trafiał na nasze terytorium. Jak dowiedzieliśmy się, zmienia się to od poniedziałku.
Jak poinformowały portal służby prasowe Straży Granicznej, „z danych przekazanych przez służby niemieckie wynika, że w całym roku 2024 służby niemieckie na granicy z Polską odmówiły wjazdu do RFN prawie 9,4 tys. osobom”. Najczęściej byli to obywatele Ukrainy – ponad 4,7 tys., Afganistanu – 0,6 tys., Syrii – 0,5 tys., Gruzji – 0,4 tys. oraz Indii – 0,2 tys.
Straż Graniczna w rejonie granicy polsko – niemieckiej zatrzymała około 1,6 tys. cudzoziemców po zawróceniu przez stronę niemiecką.
W okresie od 1 stycznia do 22 czerwca br. na granicy z Polską służby niemieckie zawróciły do Polski, po odmowie wjazdu do Niemiec, ponad 3,2 tys. osób. Największą liczbę zawróconych stanowili ob. Ukrainy – ponad 1,6 tys., a w dalszej kolejności byli to m.in. ob. Afganistanu – 0,3 tys., Somalii – 0,2 tys., Kolumbii – 0,13 tys., Gruzji – 0,12 tys. oraz Syrii - 0,12 tys. Straż Graniczna w rejonie granicy polsko-niemieckiej zatrzymała około 1,4 tys. cudzoziemców po zawróceniu przez Stronę niemiecką
– informuje SG.
Cudzoziemiec może zostać przekazany do Polski lub z Polski w ramach readmisji uproszczonej, readmisji pełnej, w ramach procedury Dublin III. Dodatkowo w przypadku przywróconej kontroli granicznej na wewnętrznej granicy UE na podstawie decyzji o odmowie wjazdu.
Zapytaliśmy o procedurę postępowania Straży Granicznej, wobec zawracanych przez Niemcy osób.
Każdorazowo Straż Graniczna w ramach przeprowadzonej kontroli legalności pobytu cudzoziemców na terytorium RP dokonuje ustaleń co do czasu i miejsca wjazdu na terytorium RP. Jeżeli z zebranego materiału dowodowego w tym sprawdzeń w systemach poszukiwawczych krajowych i międzynarodowych dane cudzoziemca nie zostaną zidentyfikowane – jako osoby, wobec której były wcześniej prowadzone czynności organ Straży Granicznej dokonujący zatrzymania cudzoziemca podejmuje dalsze przewidziane prawem kroki, uzależnione od indywidualnej sytuacji cudzoziemca. W zależności od wyniku kontroli oraz dokonanych ustaleń, czynności względem cudzoziemca są realizowane na podstawie przepisów prawa i mają na celu skuteczny powrót do kraju pochodzenia.
W przypadku cudzoziemców, którzy złożyli wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium RP i deklarują dalszą chęć ubiegania się o ten status cudzoziemcy, po przeprowadzeniu czynności kontrolno – weryfikacyjnych osoby te mogą zostać skierowane do ośrodka recepcyjnego (otwartego), którego administratorem jest Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców (jako osoby pozostające w procedurze o udzielenie ochrony międzynarodowej). Do czasu zakończenia postępowania uchodźczego decyzją ostateczną wobec cudzoziemca nie wydaje się decyzji powrotowej, a wydana decyzja jest realizowana po zakończeniu postępowania uchodźczego. Cudzoziemcy mogą być również umieszczeni postanowieniem sądu w strzeżonym ośrodku lub w areszcie dla cudzoziemców lub mogą wobec nich zostać zastosowane środki inne niż umieszczenie w strzeżonym ośrodku tzw. alternatywne do detencji
– podkreśliły służby prasowe tej instytucji.
7⃣ lipca (stan na godzinę 7:00) podczas tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej na granicy z Niemcami 🇩🇪:
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) July 7, 2025
✅skontrolowano blisko 350 osób,
✅skontrolowano prawie 160 środków transportu,
✅ odmówiono wjazdu na terytorium RP 🇵🇱 1 osobie .#BezpiecznaGranica pic.twitter.com/xTrDqj9nDT
Zapytaliśmy, jak traktowane są osoby bez ważnych dokumentów tożsamości .
W sytuacji, gdy cudzoziemiec poddany kontroli nie posiada dokumentów potwierdzających tożsamość, funkcjonariusze SG w oparciu o wypracowane narzędzia identyfikacji, dążą do potwierdzenia tożsamości cudzoziemca oraz kraju, którego jest obywatelem. Deklaracje cudzoziemców co do kraju pochodzenia są zawsze weryfikowane w przedstawicielstwach konsularnych deklarowanego przez cudzoziemca kraju pochodzenia. Ponadto, we wspomniane procedury identyfikacji zaangażowani są eksperci zewnętrzni. Powyższe odbywa się w oparciu o sformalizowane czynności identyfikacyjne, które podlegają wyłącznie wykorzystaniu służbowemu, bez możliwości ich dalszego propagowania
– twierdzi SG.
Tendencja osób składających wniosek o ochronę międzynarodową pozostaje zwyżkowa. „Cudzoziemcy niejednokrotnie wykorzystują procedurę o udzielenie ochrony międzynarodowej w sposób instrumentalny jako możliwość pozostania na terytorium RP do czasu zakończenia postępowania decyzją ostateczną” – zauważa Straż Graniczna