"DGP" w poniedziałkowym wydaniu informuje, że w 2020 r. przestępstwa w tej grupie osiągnęły najniższy poziom od co najmniej dekady. Było ich 18,9 tys. wobec ponad 24 tys. rok wcześniej. Zmalała też liczba podejrzanych wśród nieletnich – z ponad 10,3 tys. do 8,2 tys.
- "To efekt zamknięcia państwa i większej kontroli rodzicielskiej. Ograniczona została nie tylko liczba miejsc sprzyjających przestępstwom, lecz także ogółem liczba osób na ulicach, co ułatwiło pracę policji i zwiększyło bezpieczeństwo"
- podaje gazeta
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            