Gangsterzy narkotykowi tych świąt do udanych raczej nie zaliczą. W ich mieszkaniach pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Łącznie zatrzymano 13 osób związanych z grupą przestępczą handlującą narkotykami głównie na terenie Wrocławia. Na przestępczym procederze gang mógł zarobić nawet 12 mln złotych.
Śledczy z katowickiego wydziału Prokuratury Krajowej wraz z policjantami CBŚP z Kielc oraz Wrocławia prowadzą postępowanie w sprawie grupy przestępczej, która zajmowała się handlem znaczną ilością narkotyków. Z ustaleń śledczych wynika, że grupa działała od czerwca 2015 roku do września 2018 roku.
- Narkotyki były rozprowadzane głównie we Wrocławiu, ale trafiały także na teren woj. dolnośląskiego, śląskiego oraz mazowieckiego. W tym czasie członkowie grupy mogli wprowadzić do obrotu znaczne ilości kokainy, amfetaminy, mefedronu, ecstasy, marihuany oraz metamfetaminy
- czytamy w komunikacie Centralnego Biura Śledczego Policji.
Na przestępczym procederze gang mógł zarobić niemal 12 milionów złotych.
- Pierwsze zatrzymania odbyły się jeszcze na początku minionego tygodnia. Wówczas to, policjanci CBŚP z Kielc i z Wrocławia wcześnie rano zatrzymali 12 osób. W trakcie przeszukań funkcjonariusze u czterech osób znaleźli i zabezpieczyli narkotyki, m.in.: mefedron, amfetaminę oraz marihuanę. Następne uderzenie nastąpiło kilka dni później. Wtedy to, policjanci zatrzymali kolejnego podejrzanego i zabezpieczyli kilka kilogramów marihuany. Narkotyki były ukryte w jego samochodzie oraz w mieszkaniu wynajmowanym przez członka jego rodziny
- informuje CBŚP.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty m.in. wprowadzania do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej znacznej ilości środków odurzających oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Jeden z zatrzymanych usłyszał zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości substancji psychotropowej w postaci amfetaminy z terenu Holandii, a następnie przewiezienia jej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Dodatkowo, niektórzy z zatrzymanych usłyszeli zarzuty wytwarzania znacznej ilości środków odurzających.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dziewięciu podejrzanych. Pozostałe cztery osoby objęto dozorem policyjnym oraz poręczeniami majątkowymi.