- Głosami 12 do 8 zarząd Solidarnej Polski odrzucił wniosek o wyjście z koalicji rządzącej - poinformował Zbigniew Ziobro, lider SP, na konferencji prasowej. Zapowiedział jednak, że jego ugrupowanie będzie konsekwentnie głosować przeciwko ustaleniom związanym z kompromisem na szczycie Rady Europejskiej.
Lider Solidarnej Polski poinformował, że dzisiejsze głosowanie podczas spotkania zarządu było tajne.
"Głosowanie było tajne i głosami 12 do 8 odrzuciło wniosek jednego z naszych kolegów o wyjście z koalicji w związku z decyzją, jaka zapadła na szczycie, gdzie polski premier wbrew rekomendacjom Ministerstwa Sprawiedliwości i Solidarnej Polski, która konsekwentnie stała na tym samym stanowisku, zdecydował się wyrazić zgodę na ustalenia pakietu budżetowego zawierające m.in. rozporządzenie o warunkowości"
- mówił Ziobro.
- Uznaliśmy, że odpowiedzialność za bieg wydarzeń i konsekwencje w postaci przedterminowych wyborów nie dają żadnych nadziei na poprawę sytuacji Polski. Oceniliśmy, że pozostając w koalicji rządowej będziemy mogli podjąć walkę by przeciwdziałać następstwom decyzji, które zapadły
- podkreślił minister sprawiedliwości.
"Widzimy wiele pozytywnych zmian, które mogły zajść w Polsce dzięki temu, że powstała koalicja Zjednoczonej Prawicy" - powiedział Ziobro, dodając, że "jak żadna koalicja, byliśmy wobec siebie zgodni i lojalni". I dodał:
"Natomiast ta kwestia to zderzenie z machiną niemieckiej prezydencji, która zmierza pod pretekstem praworządności do wzmocnienia kompetencji Komisji Europejskiej, zmierza do tego by budować państwo federacyjne, obniżając kompetencje państw narodowych"