Pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego oraz kanclerz Niemiec Angeli Merkel rozpoczęła się zgodnie z planem sesja plenarna polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Wcześniej odbyły się rozmowy dwustronne Morawieckiego i Merkel. O czym szef polskiego rządu rozmawiał z niemiecką kanclerz? Morawiecki podkreślił, że strona polska chce, aby we wspólnej deklaracji ujęta została sprawa zwrotu przez Rosję wraku samolotu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku.
Zgodnie z zapowiedzią, około godz. 15:00 w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbędzie się konferencja prasowa z udziałem premiera Morawieckiego oraz szefowej niemieckiego rządu. Ostatnim punktem wizyty Merkel ma być złożenie wieńców przez szefów obu rządów przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Trwa rozmowa w wąskim gronie premiera @MorawieckiM z Kanclerz Niemiec Angelą #Merkel. #konsultacjePLDE pic.twitter.com/etwQewFL9z
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 2 listopada 2018
Piątkowe spotkanie Morawieckiego z Merkel jest już piątym ich spotkaniem w tym roku. Ostatnie miało miejsce w połowie października w Brukseli na marginesie unijnego szczytu. Szef polskiego rządu i kanclerz Niemiec spotkali się wcześniej w drugiej połowie czerwca bieżącego roku w Berlinie przy okazji IX Petersburskiego Dialogu Klimatycznego.
Szefowie obu rządów spotkali się także w marcu, kiedy to z wizytą w Warszawie przebywała kanclerz Merkel oraz w lutym w Berlinie.
W wywiadzie dla TVP Info, jeszcze przed rozpoczęciem rozmów bilateralnych szef polskiego rządu został zapytany m.in. jak ocenia relacje polsko-rosyjskie.
- Oczywiście nie oceniam ich dobrze, ale też widzę, że rośnie wymiana handlowa pomiędzy naszymi krajami, to jest ważne. Czekamy na bardzo poważne gesty ze strony rosyjskiej - odpowiedział.
Nawiązał też bezpośrednio do polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Ujawnił, że będzie zabiegał o ujęcie wątku dotyczącego katastrofy Smoleńskiej we wspólnej deklaracji kończącej konsultacje.
- Między innymi dzisiaj chociażby chcemy, żeby w deklaracji polsko-niemieckiej ujęta została sprawa wraku, zwrotu naszego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku. Chcemy, żeby to się znalazło w deklaracji polsko-niemieckiej, żeby posłać sygnał w kierunku Rosji również, że to jest stanowisko – ostatnio Zgromadzenie Rady Europy, rezolucja w tej sprawie – to jest stanowisko, które podzielają właściwie wszystkie kraje europejskie - powiedział Morawiecki.
W kontekście relacji polsko-niemieckich premier Morawiecki został zapytany o temat gazociągu Nord Stream 2.
- My bardzo jednoznacznie pokazujemy, że Nord Stream nie służy Europie, że jest to gazociąg, który dodatkowo uzależni Europę od rosyjskiego gazu - powiedział szef rządu.
Jak dodał, być może Niemcy zaczęli też to rozumieć, ponieważ coraz częściej mówią o budowie wielkiego terminala na Morzu Północnym, który - jak zaznaczył premier - ma służyć jednocześnie zdywersyfikowaniu źródeł dostaw gazu do Niemiec, a więc zmniejszeniu uzależnienia od Rosji.
- To jest to, co my robimy, nasz terminal im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego właśnie temu ma służyć. Czyli Niemcy w tym kontekście poszli tym samym tropem - podkreślił Morawiecki.
Family photo uczestników #konsultacjePLDE. pic.twitter.com/cA0tgPuPQk
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 2 listopada 2018