Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kaczyński o katastrofie smoleńskiej: Bardzo dużo wiemy i nie mamy żadnych wątpliwości, że to był zamach

- Bardzo dużo wiemy, co się stało naprawdę na lotnisku smoleńskim, nie mamy żadnych wątpliwości, że to był zamach. Natomiast jesteśmy w sensie procesowym w trudniejszej sytuacji [niż Australijczycy], będziemy to poprawiać i finał będzie [na forum międzynarodowym] - powiedział dzisiaj w Polskim Radiu Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Holandia i Australia pozywają Rosję o odszkodowanie w sprawie zestrzelenia w 2014 r. nad Donbasem samolotu MH17. W katastrofie tej życie straciło blisko 300 osób.

Katarzyna Gójska zapytała Jarosława Kaczyńskiego, czy w sprawie katastrofy smoleńskiej są planowane podobne działania na forum międzynarodowym.

- Sądzę, że w tej chwili sytuacja do tego dojrzewa. W przypadku MH17 było międzynarodowe śledztwo, mieli wrak, wszystko, co było potrzebne, w jaki sposób doszło do tego, że ten samolot spadł, że został zestrzelony, jaką rakietą, itp. Bardzo dużo wiemy, co się stało naprawdę na lotnisku smoleńskim, nie mamy żadnych wątpliwości, że to był zamach. Natomiast jesteśmy w sensie procesowym w trudniejszej sytuacji [niż Australijczycy], ale będziemy to poprawiać i finał będzie właśnie taki

- powiedział Jarosław Kaczyński.

Dodał, że na razie nie jest w stanie powiedzieć, kiedy dojdzie do wniesienia sprawy w sensie procesowym.

- Zmarł nagle zastępca prokuratora generalnego, Marek Pasionek, który był szefem grupy, która zajmował się sprawą w prokuraturze. Jest też wywód odnoszący się do wydarzeń w Smoleńsku zgromadzony przez zespół Antoniego Macierewicza. Trzeba to będzie jakoś połączyć, nie będzie to przedsięwzięcie łatwe, szczególnie jeśli chodzi o strone ad personam, bo ad rem  - tak. Co do sprawy, jak ona przebiega - tak, ale trzeba jeszcze wziąć odpowiedzialność osobistą i tutaj o wielu rzeczach wiemy, mamy przeświadczenia, które wydają się oczywiste, ale z punktu widzenia procesu karnego, a to jest trybunał karny, przeświadczenia niewiele mogą, mają niewielkie znaczenie. Krótko mówiąc, musimy nad tym popracować, ale warunki są lepsze niż były przedtem - stwierdził prezes PiS. 

- Ta sprawa przez wielu była zapomniana, a dziś przypomniał ją prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski i na swój sposób - rosyjski wicepremier, Dmitrij Rogozin. To były pogróżki pod moim adresem, ale jestem wdzięczny - dodał.

 Jarosław Kaczyński przyznał, że obecnie jest nowy kontekst wyjaśnienia tragedii smoleńskiej.

- Czy przyniesie nam nowe materiały z Zachodu, a wielu ludzi na to liczy, obawiam się, że z tym będzie trudniej, chociaż chciałbym się mylić. To, co dotychczas uzyskaliśmy z zachodnich laboratoriów, to i tak bardzo dużo

- wskazał.

Pytany o zmiany w atmosferze międzynarodowej, Kaczyński stwierdził, że "to można sprawdzić tylko bojem".

- Tu chodzi o postawę elit, ona była bardzo sceptyczna wobec wszystkich przedsięwzięć zmierzających do wyjaśnienia tej sprawy [Smoleńska]. Kiedy w wywiadzie dla BBC mówiłem o możliwości zamachu, to zostałem w trakcie nagrania gwałtownie zaatakowany przez dziennikarza. To są także wypowiedzi ludzi o bardziej znanych nazwiskach, którzy twierdzili np. że gdyby Chińczycy zabili prezydenta USA, to Amerykanie "schowali to pod sukno", że nasze wysiłki, wysiłki PiS, są czymś skandalicznym. Teraz wszystko wskazuje, że ta postawa się zmieni - spuentował prezes PiS.

Obszerny wywiad z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim - także w aktualnym wydaniu tygodnika "Gazeta Polska".

 

 



Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl

md