Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Śmierć żołnierza na poligonie. Śledczy informują o postępowaniu. Podano wiek poszkodowanych

Według wstępnych ustaleń żołnierz kierujący bojowym wozem piechoty najechał na dwóch kolejnych żołnierzy - informuje prokuratura w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło dziś na poligonie w Drawsku Pomorskim. Śledczy przekazują, że postępowanie będzie prowadzone pod kątem przepisów dotyczących spowodowania sprzętem wojskowym śmiertelnego wypadku

Ćwiczenia Dragon24
Ćwiczenia Dragon24
@MON_GOV_PL - x.com

Zastępca Prokuratora Okręgowego do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk Bartosz Okoniewski przekazał, że na miejscu wtorkowego wypadku na poligonie w Drawsku Pomorskim pracują śledczy i nie ma on informacji, by ktokolwiek został w tej sprawie zatrzymany. "Po zakończeniu czynności zostanie wszczęte postępowanie prowadzone pod kątem przepisów art. 355 Kodeksu karnego, tj. spowodowania wypadku sprzętem wojskowym ze skutkiem śmiertelnym" - powiedział.

Prokurator wskazał, że do śmiertelnego wypadku doszło około godz. 8.50 na poligonie w Drawsku. "Według wstępnych ustaleń żołnierz kierujący bojowym wozem piechoty najechał na dwóch kolejnych żołnierzy. Odnieśli oni obrażenia ciała. W wyniku tego zdarzenia jeden z żołnierzy zmarł, a drugi został zawieziony śmigłowcem do szpitala w Szczecinie i jest tam hospitalizowany" - opisał.

Płk Okoniewski dodał, że wszyscy uczestnicy tego zdarzenia to polscy żołnierze służący w tej samej jednostce. Zmarły miał 20 lat, a ranny żołnierz ma 28 lat.

Tragiczny wypadek na poligonie

We wtorek o wypadku poinformował rzecznik 1. Warszawskiej Brygady Pancernej kpt. Jacek Piotrowski. Powiedział, że wydarzył się on na poligonie w Drawsku Pomorskim, gdzie trwają programowe ćwiczenia brygady. W ich trakcie pojazd gąsienicowy najechał na dwóch żołnierzy ćwiczących na pasie taktycznym.

W komunikacie opublikowanym na Facebooku 1. Warszawska Brygada Pancerna przekazała, że rodzina zmarłego żołnierza otrzymała wsparcie i pomoc psychologiczną. "Szeroko pojętego wsparcia udziela jednostka wojskowa. Dalsza pomoc psychologiczna i organizacyjna będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodzin" – podano.

Drugiego z żołnierzy śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Szczecinie. "Pacjent jest w stanie bezpośredniego zagrożenia życia" – przekazała rzeczniczka prasowa szpitala Joanna Woźnicka.


 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#śmierć na poligonie #prokuratura