Choć dzięki pojawieniu się bardziej skutecznej od dotychczas stosowanych szczepionki, zwiększają się szanse na skuteczne zapobieganie zakażeniom pneumokokwym, wciąż nie znalazła się ona w Obowiązkowym Programie Szczepień Ochronnych (OPSO). Program obejmuje obecnie bezpłatną szczepionkę starszego typu, mniej skuteczną w stosunku do szczepów bakterii najbardziej rozpowszechnionych w Polsce.
Przypomnijmy, że pneumokoki to powszechnie stosowana nazwa bakterii Streptococcus pneumoniae znanych także jako dwoinki zapalenia płuc. Są one szeroko rozpowszechnione na świecie i – jak podaje portal szczepienia.pl - rocznie powodują około 14,5 mln zachorowań oraz 800 tys. zgonów u dzieci poniżej 5. roku życia. Tymczasem zwiększenie skuteczności zapobiegania chorobom zakaźnym i zakażeniom to jeden z dziesięciu priorytetów polityki zdrowotnej państwa. Wśród tych chorób poważne zagrożenie stanowi inwazyjna choroba pneumokokowa. Działający przy Ministrze Zdrowia Zespół ds. Szczepień Ochronnych stwierdził, że przy wyborze szczepionki przeciwko pneumokokom celem strategicznym powinno być zmniejszenie zapadalności – innymi słowy, należy wybrać szczepionkę, która gwarantuje jak największą skuteczność.
Według najnowszego raportu Narodowego Instytutu Leków w Polsce za wystąpienie zakażeń pneumokokowych prowadzących do poważnych powikłań i zgonów u dzieci odpowiadają najczęściej serotypy (odmiany) 3, 14 i 19A. Dlatego Zespół rekomendował Ministrowi zastosowanie szczepionki zawierającej te właśnie serotypy pneumokoka. Jak zwracał uwagę w lipcu ub. roku portal medexpress.pl obowiązująca dotąd „wprowadzona do kalendarza obowiązkowych szczepień w 2017 r. szczepionka zabezpieczająca przed 10 typami pneumokoka, PCV10, skutecznie eliminuje zawarte w niej serotypy, nie chroni jednak przed najczęściej występującymi w Polsce serotypami 3 i 19A. Taką ochronę daje szczepionka 13-walentna PCV13, która jest obecnie nieodpłatnie dostępna jedynie dla dzieci z grup ryzyka. W rezultacie przewidywane pokrycie szczepionkowe dla szczepionki 10 walentnej oraz szczepionki 13-walentnej wynosi odpowiednio 33,3 i 65,3 proc. dla dzieci poniżej 5. roku życia, oraz odpowiednio 23,3 i 56,7 proc. dla dzieci poniżej 2. roku życia”.
Jest prawdą, że nie istnieją szczepionki zapobiegające 100% zakażeń, ale warto zrozumieć, że stosując preparat obecnie dostępny nieodpłatnie u dzieci poniżej 2. roku życia prawdopodobieństwo uniknięcia zakażenia pneumokokowego wynosi jedynie 23%! Dlatego właśnie około 20 proc. rodziców finansuje z własnych środków szczepienie dzieci przeciw tej chorobie preparatem PCV13. Czyli mamy do czynienia ze znaczącą nierównością w dostępie do leczenia.
Według dotychczasowej praktyki wybór preparatów do prowadzenia Obowiązkowego Programu Szczepień zatwierdza ministerstwo zdrowia, co poprzedzane jest rekomendacją zespołu ds. szczepień ochronnych przy ministrze zdrowia. W tym roku, z nie do końca ustalonych przyczyn - prawdopodobnie w związku z Raportem NIL wskazującym na rozpowszechnienie szczepów nie zawartych w szczepionce 10-walentnej, a szczególnie 3 i 19A Minister Zdrowia zapytał o zdanie również Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Zespół już kilka tygodni temu przedstawiał swoją rekomendację jednak wbrew dotychczasowej praktyce nie została ona upubliczniona a członkom Zespołu zabroniono publicznych wypowiedzi na jej temat. Wobec tego zwróciliśmy się do ministerstwa zdrowia z prośbą o upublicznienie treści rekomendacji zespołu ds. szczepień ochronnych przy ministrze zdrowia nt. wprowadzenia do OPSO PCV13. Pytaliśmy dlaczego rekomendacja ta nie została dotąd upubliczniona? Kiedy zostanie upubliczniona? A ponadto o to, kiedy opinię ws. dopuszczenia do szczepień przeciwko pneumokokom szczepionki PCV13 wyda AOTMiT.
Niestety, z lapidarnej odpowiedzi rzecznika ministerstwa dowiedzieliśmy się jedynie, że „rekomendacje Zespołu ds. Szczepień Ochronnych dla Ministra Zdrowia w zakresie zaleceń do realizacji zakupu szczepionki przeciwko pneumokokom, ze względu na prowadzoną korespondencję pomiędzy Ministrem Zdrowia, a Przewodniczącą Zespołu, mają charakter dokumentu wewnętrznego, w związku z czym nie stanowią informacji publicznej. Do czasu podjęcia przez Ministra Zdrowia decyzji kierunkowych o ewentualnych zmianach w Programie Szczepień Ochronnych, również po zapoznaniu się z rekomendacją Prezesa AOTMiT, dokument stanowi jedynie pomocnicze stanowisko wypracowane dla Ministra Zdrowia”.
Zespół Ekspertów jest formalnym ciałem doradczym. Został powołany do przedstawiania rekomendacji medycznych. W jego skład wchodzą najwybitniejsi eksperci w tym Konsultanci Krajowi. Rekomendacje Zespołu nie są objęte żadnymi klauzulami tajności, są jawne i były dotąd publikowane na stronach Ministerstwa. Nie są też „pomocniczym stanowiskiem” lecz stanowiły dotąd podstawę merytoryczną podejmowania decyzji. Takie rekomendacje były i powinny być publikowane, bo rodzice w Polsce mają prawo znać opinie i rekomendacje ekspertów i wiedzieć, czy do obowiązkowego szczepienia ich dzieci wybierane są preparaty zgodnie z najlepszą wiedzą medyczną. Jeżeli prawdą są informacje, że Zespół rekomenduje zmianę obowiązkowej szczepionki to jest to bardzo ważna społecznie informacja i nie wolno jej ukrywać przed Polakami. Niedopuszczalna jest sytuacja, kiedy do szczepień obowiązkowych wykorzystywana jest szczepionka inna, niż rekomendowana przez ekspertów ze względów medycznych.