Juniorzy 1 FC Lokomotive Lipsk robili sobie zdjęcia i pozowali do nich podnosząc rękę w nazistowskim pozdrowieniu. Po opisaniu zdarzenia przez media niemieckie wybuchł skandal. Jak się okazało - do idiotycznego zachowania młodych adeptów futbolu namawiał trener drużyny.
Dziennik „Leipziger Volkszeitung” poinformował, że skandaliczne zdjęcie ukazało się na klubowym czacie.
– W ostatnich dniach zajmowaliśmy się intensywnie oceną tego nieprawdopodobnego wydarzenia i natychmiast wyciągnęliśmy stosowne konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za ten skandal
– stwierdził Thomas Löwe, prezes klubu.
W oświadczeniu wskazano, że na mocy decyzji zarządu klubu dwaj trenerzy drużyny młodzików oraz młodzi zawodnicy, którzy pozowali do zdjęcia, zostali w trybie natychmiastowym zwolnieni.
Złożono również do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie.
„Wyciągnięcie ręki w geście hitlerowskiego pozdrowienia oznacza popełnienie czynu karalnego, jakim jest publiczne podżeganie do nienawiści. Ten gest symbolizuje miliony ofiar hitlerowskiego ludobójstwa. Nie można zatem traktować go jako drobne wykroczenie, ani mało znaczącą prowokację, nie mówiąc o zwykłym, głupim żarcie”
– napisano na profilu klubu na Facebooku.
„Aby sprostać ciążącej na klubie odpowiedzialności za właściwe wychowanie zawodników w duchu sportowej rywalizacji z jednej i koleżeństwa z drugiej strony, zarząd lipskiej »Lokomotywy« we współpracy z landowym związkiem piłki nożnej, klubem kibica i młodymi zawodnikami przystąpił do wzmożonych działań wyjaśniających i pedagogicznych, żeby zapobiec podobnym skandalom w przyszłości”
– zapewniono.