– Działania dziennikarzy i wydawców materiału pokazanego w TVN należy określić nie tylko jako nieprofesjonalne, ale po prostu podłe. Zawód dziennikarza to zawód obarczony wielką odpowiedzialnością. Poczucie odpowiedzialności powinno iść w parze z etyką zawodową. Dziennikarzom TVN pojęcia te są zdecydowanie obce. Jedyne słowo, które określa pracę wykonaną przy wspomnianym materiale to po prostu bezwzględna manipulacja – powiedział portalowi Niezalezna.pl senator PiS, Aleksander Szwed, który odniósł się do skandalicznych grafik pokazanych w "Faktach" TVN.
Szef MSWiA przedstawił wczoraj w Sejmie informację na temat osób, stowarzyszeń i ugrupowań, co do których może zachodzić podejrzenie propagowania totalitarnych ustrojów państwa oraz nawoływania do nienawiści. Informacja na temat wystąpienia ministra Brudzińskiego znalazła się w „Faktach” TVN, jednak w zapowiedzi materiału szef MSWiA został ukazany... ze swastyką w tle. CZYTAJ WIĘCEJ
Okazało się również, że to nie pierwszy taki przypadek. Podobną grafiką redakcja z Wiertniczej posłużyła się w przypadku ministrów Zbigniewa Ziobry i Patryka Jakiego.
jeśli myślicie, że dla Faktów skandaliczna grafika z min. @jbrudzinski to pierwszyzna, jesteście w grubym błędzie. Przedwczoraj w materiale red. Sobieniowskiego na podobnym tle umieszczono ministrów @ZiobroPL i @PatrykJaki. Skarga to KRRiTV oczywiście już sporządzona pic.twitter.com/NOH6pSOeqC
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 25 stycznia 2018
O komentarz do skandalicznych grafik poprosiliśmy senatora PiS, Aleksandra Szweda.
Działania dziennikarzy i wydawców materiału pokazanego w TVN należy określić nie tylko jako nieprofesjonalne, ale po prostu podłe. Zawód dziennikarza to zawód obarczony wielką odpowiedzialnością. Poczucie odpowiedzialności powinno iść w parze z etyką zawodową. Dziennikarzom TVN pojęcia te są zdecydowanie obce. Jedyne słowo, które określa pracę wykonaną przy wspomnianym materiale to po prostu bezwzględna manipulacja – ocenił polityk.
Aleksander Szwed podkreślił, że "na szczęście – nasi obywatele są odporni na manipulacje, co pokazuje stale rosnące poparcie dla naszego ugrupowania".
Dopytywany przez nas, kto powinien zająć się skandalicznym grafikami, senator PiS stwierdził, że "w moim mniemaniu sprawą powinna zająć się KRRiT – to oczywiste".
Osobiście, po konsultacji prawnej rozważyłbym skorzystanie ze ścieżki dochodzenia praw przez poszkodowanych przedstawicieli naszego rządu, przed sądem. Osoby publiczne nie mogą sobie pozwolić na wykorzystywanie ich wizerunku w takim kontekście. W zaistniałej sytuacji najgorszy jest fakt, że dziennikarze doskonale znali wypowiedź ministrów i nie przeszkodziło im to dopuścić się manipulacji. Przykre jest, że jednoznaczne stanowisko nowego Ministra MSWiA Joachima Brudzińskiego, które pokazuje, iż doskonale odnalazł się jako przedstawiciel rządu odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo, nie przeszkodziło dziennikarzom w epatowaniu widzów fałszywym przekazem medialnym. Jak wspomniałem na wstępie, jest to po ludzku, podłe – wskazał polityk PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: KRRiT zajmie się skandaliczną grafiką TVN. Tą ze swastyką i ministrem Brudzińskim