Wnioskiem w tej sprawie zajmie się zespół powołany przez Krajową Radę Sądownictwa.
Ryszardowi Milewskiemu do ustawowego przejścia w stan spoczynku brakuje 8 lat – obecnie ma 57 lat.
18 lipca 2018 roku do KRS wpłynęło pismo prezesa Sądu Okręgowego w Białymstoku wraz z wnioskiem sędziego Ryszarda Milewskiego o przeniesienie w stan spoczynku – potwierdził portalowi tvp,info wiceprzewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Dariusz Drajewicz.
Ryszard Milewski to były prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku, który na mocy kary dyscyplinarnej został przeniesiony do sądu w Białymstoku. Jeszcze kilka lata temu sędzia znany był jedynie w Trójmieście, ale po wybuchu afery - szeroko nagłośnionej w mediach - stał się "popularny" w całym kraju. To był efekt dziennikarskiej prowokacji.
We wrześniu 2012 roku do prezesa sądu okręgowego w Gdańsku, Ryszarda Milewskiego zadzwonił Paweł Miter, podając się za asystenta szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego. Prezes Milewski przekazał datę posiedzenia sądu, na którym miała zapaść decyzja o dalszym areszcie prezesa Amber Gold. Ustalał z rzekomym pracownikiem kancelarii premiera również skład sędziowski gwarantując, że "jest zaufany" - informował portal Niezalezna.pl w styczniu 2014 roku.