Jak informuje strona "Okiem Strażaka", do transportu poszkodowanego mężczyzny potrzebny był helikopter Lotniczego Pogotowia Ratowniczego.
Do zdarzenia doszło około północy w Boguszowie-Gorcach, niedaleko Wałbrzycha. Mężczyzna chciał zjechać ze stoku narciarskiego swoim samochodem, ale jego plan nie powiódł się. Samochód wielokrotnie dachował i zleciał w dół 200-metrowego stoku.
Dziś po północy otrzymaliśmy wezwanie do wypadku na górze Dzikowiec. Poruszający się po stoku samochód terenowy stracił przyczepność i zaczął koziołkować bezwładnie w dół, a kierowca wypadł z pojazdu
– poinformowała OSP w Boguszowie.
Zdjęcia z miejsca wypadku dostępne są na stronie OSP Boguszów.