Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Sakiewicz odpowiada na pogróżki Thun: Ubodła ją nasza akcja w obronie Ryszarda Czarneckiego

– To charakterystyczne, że po wielu miesiącach, jakie minęły od czasu programu, w którym Róża Thun poczuła się urażona i wyszła, teraz nagle się obudziła. Widocznie ubodła ją nasza kampania na rzecz obrony Ryszarda Czarneckiego – powiedział portalowi Niezalezna.pl Tomasz Sakiewicz. W ten sposób redaktor naczelny „Gazety Polskiej” skomentował zapowiedź złożenia pozwu przeciwko niemu przez europarlamentarzystkę PO.

W sierpniu ubiegłego roku, w programie „Bez retuszu”, goście rozmawiali o reparacjach wojennych dla Polski. Zadziwiającą postawę na antenie TVP Info zaprezentowała wówczas europoseł Platformy Obywatelskiej Róża Gräfin von Thun und Hohenstein, która rozmowy o reparacjach porównała do... „wszczynania trzeciej wojny światowej”. Zdecydowanie zareagował na jej słowa Tomasz Sakiewicz. Po wypowiedzi redaktora naczelnego „Gazety Polskiej” europarlamentarzystka obraziła się i wyszła ze studia

Reklama

Teraz – po niemal pół roku! – nagle postanowiła złożyć pozew przeciwko Tomaszowi Sakiewiczowi

Składam pozwy przeciwko Czarneckiemu i Sakiewiczowi. Chcę, żeby przestali łgać, odbierać nam prawo do polskości, instrumentalizować przeszłość i niszczyć debatę publiczną 
– obwieściła w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej domyśla się, skąd nagła zapowiedź pozwu.

To charakterystyczne, że po wielu miesiącach, jakie minęły od czasu programu, w którym Róża Thun poczuła się urażona i wyszła, teraz nagle się obudziła. Widocznie ubodła ją nasza kampania na rzecz obrony Ryszarda Czarneckiego, która de facto jest kampanią w obronie interesów Polski 
– mówi portalowi Niezalezna.pl.

Zastanawiam się też, jaka część tej sytuacji, która wówczas studiu TVP się wydarzyła, mogła ja urazić. Nic nowego przecież w tej sprawie nie mogło się pojawić, bo ja od tamtego czasu praktycznie o Róży Thun się nie wypowiadałem 
– dodaje.

Tomasz Sakiewicz uważa też, że pozwami europoseł Platformy Obywatelskiej „próbuje ratować swój wizerunek, który ucierpiał w wyniku jej własnej działalności, czyli występów w niemieckiej telewizji”.


Zachęcamy do wysyłania listu w obronie Ryszarda Czarneckiego do europosłów. Rozsyłajmy poniższy list nie tylko do eurodeputowanych, ale również do mediów zagranicznych. A także udostępniajmy jego treść w mediach społecznościowych.

Przygotowaliśmy też możliwość wysyłania listu do grup europosłów. Linki znajdą Państwo poniżej:

Odnośnik do wersji ANGIELSKIEJ 
Odnośnik do wersji NIEMIECKIEJ
Odnośnik do wersji FRANCUSKIEJ

Źródło: niezalezna.pl
Reklama