10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Sąd wypuszcza podejrzanych o przyczynienie się do tragedii w Szczyrku

Bielska prokuratura okręgowa złoży zażalenia na postanowienie tamtejszego sądu okręgowego o uchyleniu aresztów dwóm z trzech podejrzanych o przyczynienie się w grudniu ub.r. do wybuchu gazu w Szczyrku i katastrofy domu. W wyniku tragicznego zdarzenia zmarło osiem osób w tym czworo dzieci.

pixabay

Jest decyzja o złożeniu zażaleń do sądu apelacyjnego w Katowicach. Mamy na to siedem dni. Jeśli chodzi o podstawę naszego wniosku, to zwrócimy uwagę na surową karę, która grozi podejrzanym oraz obawę matactwa lub innego sposobu utrudniania postępowania. Odniesiemy się również do argumentacji sądu okręgowego, której nie podzielamy

– powiedziała rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej Agnieszka Michulec.

Trzeci z podejrzanych, szef firmy zlecającej prace, w wyniku których doszło do wybuchu gazu, zawalenia się domu i śmierci ośmiorga osób, będzie przebywał w areszcie do połowy czerwca. Jemu w połowie marca sąd przedłużył areszt o trzy miesiące.

Dwóm pozostałym – pracownikom podwykonawcy, którzy wykonywali prace, czas pobytu w odosobnieniu przedłużono wówczas o dwa miesiące. Termin mija obecnie. Prokuratura wnioskowała o ponowne przedłużenie aresztów o trzy miesiące. W czwartek bielski sąd nie uwzględnił wniosków.

Do tragedii w Szczyrku doszło wieczorem 4 grudnia ub.r. Wybuch gazu zniszczył całkowicie trzykondygnacyjny dom. Ratownicy znaleźli w gruzach ciała ośmiu ofiar, w tym czworga dzieci.

Po wybuchu bielska prokuratura wszczęła śledztwo. Ustalono m.in., że istniał ścisły związek między wybuchem gazu a pracami budowlanymi prowadzonymi pod ulicą, przy której stał zniszczony dom.

18 grudnia zatrzymani zostali trzej mężczyźni. To prezes firmy budowlanej, która zleciła wykonanie przewiertu pod drogą, co doprowadziło do uszkodzenia gazociągu i wybuchu, a także dwaj pracownicy podwykonawcy – osoba, która obsługiwała wiertnicę oraz druga, która mu asystowała. Mężczyźni usłyszeli zarzuty z art. 163 kodeksu karnego. Dotyczą one sprowadzenie pożaru i zawalenia się budynku, w wyniku czego śmierć poniosło osiem osób. Grozi im do 12 lat więzienia. Wszyscy podejrzani przebywają od 18 grudnia w areszcie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#tragedia w Szczyrku

jm