Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich apeluje o solidarność dziennikarską przeciwko cenzurze prewencyjnej nałożonej postanowieniem sądu na Piotra Nisztora oraz "Gazetę Polską Codziennie". "Sąd Okręgowy w Warszawie łamie art. 54. Konstytucji RP, który w pkt. 2 mówi jednoznacznie: >>Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane<<. W skandaliczny sposób narusza to zasadę wolności słowa demokratycznego państwa" - czytamy w opublikowanym stanowisku ZG SDP.
Przewodniczący I Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Rafał Wagner 27 sierpnia wydał postanowienie zakazujące dziennikarzowi "Gazety Polskiej" Piotrowi Nisztorowi publikacji treści związanych ze Zbigniewem Bońkiem. Szybko okazało się, że to nie koniec. Podobne postanowienie dotyczy wydawcy "Gazety Polskiej Codziennie".
Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję o udzieleniu zabezpieczenia roszczeń Zbigniewa Bońka o ochronę dóbr osobistych. Spółka FORUM S.A., czyli wydawca "Gazety Polskiej Codziennie", przez rok nie może pisać o prezesie PZPN artykułów, w których zawarte będą zarzuty i twierdzenia dotyczące: powiązania (w przeszłości lub obecnie) z władzami komunistycznej Polski, Służbą Bezpieczeństwa; pełnienia w PZPN roli gwaranta i rzecznika systemu komunistycznego; sprawowania funkcji prezesa PZPN w sposób nieetyczny, naruszający prawo i nietransparentny; popełnienia przestępstwa karnoskarbowego poprzez nieujawnienie przed urzędem skarbowym 1 100 000 euro dochodu i nieodprowadzenie podatku od tej kwoty.
Każde złamanie zakazu miałoby kosztować... 10 tysięcy złotych, które ma być wpłacone na poczet Bońka.
Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich nie kryje oburzenia postanowieniem sądu.
"Jest to szczególne złamanie zasady wolności słowa i pogwałcenie niezależności dziennikarskiej Redakcji – sąd nakłada bowiem na wydawcę GPC obowiązek zabezpieczenia publikacji na ten temat wszystkich dziennikarzy, pracowników i przedstawicieli wydawnictwa i to nie tylko w w/w gazecie, lecz nawet w mediach społecznościowych, a w każdym przypadku złamania tego postanowienia Sądu grozi wydawcy dotkliwa kara pieniężna (10 tys. zł)"
- czytamy w stanowisku zatytułowanym "Protest ZG SDP przeciwko wprowadzaniu cenzury prewencyjnej przez Sąd Okręgowy w Warszawie".
Zarząd Główny SDP przypomniał też o nałożeniu zakazu publikacji na Piotra Nisztora i obowiązku zablokowania dostępu do opublikowanych już przez dziennikarza w mediach społecznościowych materiałów na temat Zbigniewa Bońka.
"Jest to cenzura prewencyjna, ponieważ Sąd zakazuje publikacji materiałów dziennikarskich red. Nisztorowi i wydawcy GPC na konkretny temat przed ich powstaniem, przed ich redakcją i przed ich oddaniem do druku. W ten sposób Sąd Okręgowy w Warszawie łamie art. 54. Konstytucji RP, który w pkt. 2 mówi jednoznacznie: >>Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane<<. W skandaliczny sposób narusza to zasadę wolności słowa demokratycznego państwa"
- napisano w stanowisku ZG SDP.
"ZG SDP apeluje o solidarność dziennikarską, która może się objawić przez podjęcie zakazanego tematu przez inne redakcje oraz apeluje o zmianę tej decyzji w sądowym postępowaniu odwoławczym"
- czytamy.
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej", Tomasz Sakiewicz, postanowił udostępnić tygodnik w wersji elektronicznej już dziś! Zawiera on niezwykle istotne informacje na temat powiązań i interesów Zbigniewa Bońka.
- Chcemy zdążyć przekazać go Państwu przed kolejnymi działaniami cenzury - pisze.
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 8, 2020