- Zorganizowane grupy, które wręcz można nazwać bojówkami, bo na niektórych spotkaniach pojawiają się te same twarze, próbują zakłócić nasze rozmowy z Polakami. Mam jeden komunikat: będziemy rozmawiać, żadne krzyki nie przerwą tego dialogu - stwierdziła na briefingu prasowym rzecznik rządu Joanna Kopcińska.
Rzecznik rządu odniosła się w ten sposób do przepychanek, do jakich doszło pod koniec spotkania premiera Mateusza Morawieckiego w Gdańsku w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej.
"Zorganizowane grupy, które można wręcz nazwać bojówkami, bo na niektórych spotkaniach pojawiają się te same twarze, próbują zakłócić nasze rozmowy z Polakami"
- mówiła Kopcińska. W jej ocenie nie jest przypadkiem, że na spotkaniach z premierem w różnych częściach kraju pojawiają się te same osoby i padają te same pytania.
Jesli ktoś wątpi, że to zorganizowana akcja rozbijania spotkań parlamentarzystów @pisorgpl - ten sam człowiek, po lewej spotkanie z @RyszardTerlecki dwa tygodnie temu, gdzie wszczynał awantury, po prawej dziś na spotkaniu z @MarekKuchcinski.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) 20 maja 2018
To samo dziś z @MorawieckiM w Gdańsku. pic.twitter.com/PceP6fED9g
Oj, bardzo krótka jest ławka sztafety totalnej opozycji! Ten sam jegomość awanturował się podczas spotkania Ministra @mblaszczak z Mieszkańcami mazowieckiej Dąbrówki k. Radzymina 21.04.2018 r. https://t.co/bEhBZNB3Id
— Łukasz Kudlicki (@lukakudlicki) 20 maja 2018
"Mam jeden komunikat: żadne krzyki nie przerwą tego dialogu, te krzyki również nie przykryją braku programu. Niestety brak programu, brak konkretnych działań dla Polski, dla Polaków wyraża się przez opozycję nasyłaniem takich zorganizowanych grup. Ale informuję i przekazuję: ten dialog będzie trwał"
- powiedziała rzeczniczka rządu.
"Będziemy rozmawiać z każdym, będziemy mówić o tym, co zrobiliśmy, co zrobimy w nadchodzących tygodniach, miesiącach, bierzemy się do pracy i planujemy kolejne spotkania"
- dodała.
.@j_kopcinska o zajściach w #Gdańsku: Zorganizowane #grupy, które wręcz można nazwać #bojówkami, bo na niektórych spotkaniach pojawiają się te same twarze, próbują zakłócić nasze rozmowy z #Polakami. Mam jeden komunikat: Będziemy rozmawiać, żadne krzyki nie przerwą tego #dialogu pic.twitter.com/UOUQ9d5jav
— TVP Info ?? (@tvp_info) 20 maja 2018
Jak już dziś informowaliśmy - wśród osób, które rozpętały dzisiejszą awanturę, był Radomir Szumełda, pomorski działacz KOD, dobry znajomy Donalda Tuska.