Usunięcie tablicy upamiętniającej polskich bohaterów, żołnierzy podziemia niepodległościowego, z siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska to działanie przypominające metody komunistów z okresu PRL. Oni także chcieli ich wymazać z polskiej historii – napisał na platformie X rzecznik IPN Rafał Leśkiewicz. - Te tablice czciły tych, dzięki którym żyjemy w niepodległym kraju - podkreślił.
Rzecznik IPN odniósł się do ujawnionej przez posłów Prawa i Sprawiedliwości informacji o usunięciu z gmachu Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbolu Polski Walczącej oraz tablic poświęconych żołnierzom konspiracji niepodległościowej. W oddzielnym wpisie Leśkiewicz podkreślił, że „symbol Polski Walczącej, jest nie tylko świętością, ale także jest chroniony polskim prawem” oraz umieścił link do ustawy z dnia 10 czerwca 2014 r. o ochronie Znaku Polski Walczącej.
W rozmowie z PAP rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej powiedział, że usunięcie tablic oraz znaku Polski Walczącej „świadczy o braku wrażliwości na kwestie historyczne, które są ważne dla Polaków żyjących w wolnym demokratycznym państwie”.
Przypomnę, że symbol Polski Walczącej, jest nie tylko świętością ale także jest chroniony polskim prawem https://t.co/cM5ssxd1tw
— Rafał Leśkiewicz (@LeskiewiczRafa) January 25, 2024
Podkreślił, że tablica upamiętniała polskich bohaterów, którzy walczyli o Polskę w czasie II wojny światowej, a po jej zakończeniu - z komunistyczną władzą.
„Te tablice czciły tych, dzięki którym żyjemy w niepodległym kraju. Dziwi więc i przeraża decyzja kierownictwa ministerstwa, które postanowiło usunąć tablicę, szczególnie w kontekście przypadającego za nieco ponad miesiąc Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych – święta państwowego ustanowionego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, ważnego dla Polaków, którzy chcą oddać hołd poległym i zamordowanym żołnierzom podziemia niepodległościowego”
– powiedział.
Przypomniał, że jednym z celów działań IPN jest odnalezienie bezimiennych mogił żołnierzy podziemia niepodległościowego i przywrócenie zbiorowej pamięci z której byli wymazywani w okresie PRL. „To działanie ministerstwa przypomina działania komunistów z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, gdy próbowano wymazać ze zbiorowej pamięci fakt istnienia podziemia antykomunistycznego” – podkreślił rzecznik IPN.