GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Rząd Tuska co innego mówi, co innego robi. Saryusz-Wolski: Sprawdza się najczarniejszy scenariusz [WIDEO]

- Wygląda na to, że polski rząd Donalda Tuska zadaje kłam temu, co zadeklarował, że jest przeciwny zmianie traktatów. Ale mówi co innego, robi co innego. Ostatnie wydarzenia sygnalizują, że w nowej rzeczywistości nowy polski rząd zamierza się podporządkowywać oczekiwaniom Brukseli i Berlina- powiedział na antenie Telewizji Republika gość Tomasza Sakiewicza europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski, komentując brak sprzeciwu przedstawiciela rządu Donalda Tuska wobec przejścia zmiany traktatów UE do dalszego procedowania.

Jacek Saryusz-Wolski
Jacek Saryusz-Wolski
Telewizja Republika - PrtSc/Telewizja Republika

Do tej pory mogliśmy spekulować, co rząd Donalda Tuska zrobi na forum UE. Teraz już wiemy. Pytany o to, co się tak naprawdę wydarzyło w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin jeżeli chodzi o decyzje polskiego rządu i Traktat Europejski, europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski zaznaczył, że "trzeba się cofnąć do szyty 14-15 grudnia, na którym Polskę reprezentował już pan Donald Tusk, gdzie była - poprzez konstruktywną absencję - zgoda na rozpoczęcie negocjacji z Ukrainą". 

- W ten sposób obeszli prawo, że Viktor Orban wyszedł z sali. Czyli była jednomyślność minus jeden. Jedną rzecz rozwiązano, drugą rzecz spadła z agendy, mianowicie rewizja budżetu unijnego, gdzie jest ważna rzecz dla Ukrainy - 50 mld pomocy, ale jest jeszcze szereg innych m.in nowe trzy unijne podatki. 26 krajów zgodziło się na rewizję, brakuje tylko zgody Orbana na pieniądze dla Ukrainy, co by oznaczało, że Polska nie zgłosiła sprzeciwu wobec trzech nowych podatków unijnych. Przypomnę, to jest podatek od emisji CO2, podatek od śladu węglowego oraz od zysków przedsiębiorstw. Trzy potężne podatki, które mają skierować strumień pieniędzy do budżetu UE, zabrać go ze skarbców narodowych, by trafiły do Funduszy Odbudowy po covidowego, z którego Polska dotąd nie korzysta. W tej materii rząd Tuska nie zamierza być przeciw

- powiedział gość Tomasza Sakiewicza.

- Druga rzecz jest z raptem wczoraj: przyklepano rozstrzygnięcie, które polega na tym, że rada ministrów podejmuje decyzję o przekazaniu radzie europejskiej wniosku parlamentu o zmianę traktatów, a kolejnym krokiem ma być zwołanie konwentu. Tę decyzję oprotestował i sprzeciwił się jej jeszcze rząd Mateusza Morawieckiego. Tego sprzeciwu nie podtrzymał zaś rząd Tuska. To kolejny fakt, gdzie coś, co w pierwszym przypadku było sprzeciwem Polski względem nowych podatków, w kolejnym - zmian traktatowych, już nim nie jest. Wygląda na to, że polski rząd z tego się wycofuje, jednocześnie zadając kłam temu, co zadeklarował, że jest przeciwny zmianie traktatów. Ale mówi co innego, robi co innego. Te dwa wydarzenia sygnalizują, że  w nowej rzeczywistości nowy polski rząd zamierza się podporządkowywać oczekiwaniom Brukseli i Berlina

- dodał.

Cała rozmowa dostępna poniżej: 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jacek Saryusz-Wolski #rząd #Donlad Tusk #wybory 2023