Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Rząd pokazał model AI i szybko się ośmieszył. Gramatyka ruszył na karkołomny ratunek

Każdy model, każdy algorytm, każda tzw. sztuczna inteligencja, również PLLuM ma tendencję do halucynowania - wypalił wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, pytany o odpowiedzi chatbota, wskazujące na Dariusza Barskiego jako legalnego Prokuratora Krajowego.

Michał Gramatyka
Michał Gramatyka
Fot.Tomasz Jędrzejowski - kolaż własny

Polska buduje własną sztuczną inteligencję - model językowy PLLuM - dumnie zakomunikował kilka dni temu wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Polityk przyznaje w krótkim nagraniu, że rozwiązanie ma wspierać między innymi administrację publiczną. Niewykluczone więc, że politycy z najwyższych szczebli państwowych sięgną do PLLuMa, by dowiedzieć się kilku oczywistości, takich jak:

  • Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski;
  • komisja śledcza ds. Pegasusa nie ma prawa dalej działać;
  • ktoś, kto określa się jako "dupiarz", może być niedojrzały i nieodpowiedzialny.

Wszystkie te odpowiedzi zaproponował nowy polski model sztucznej inteligencji PLLuM.

Gdy przez kilka dni internauci kpili w najlepsze z udzielanych przez model AI odpowiedzi, na ratunek rządzącym przyszedł Michał Gramatyka. Pytany konkretnie o odpowiedź PLLuMa odnośnie do tego, kto jest Prokuratorem Krajowym, odparł:

"Każdy model, każdy algorytm, każda tzw. sztuczna inteligencja, również PLLuM ma tendencję do halucynowania. To znaczy, że nie zawsze odpowiedzi, które są generowane przez te modele, są prawdziwe. One nawet nie zawsze przekazują ostatnie dane"

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#pllum #Michał Gramatyka

am