Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski, komisja śledcza ds. Pegasusa nie ma prawa dalej działać, a ktoś, kto określa się jako "dupiarz", może być niedojrzały i nieodpowiedzialny. To oczywistości, które w odpowiedzi zaproponował nowy polski model sztucznej inteligencji PLLuM; jego powstaniem chwalił się dziś wicepremier Krzysztof Gawkowski. Oj, tego nie przewidzieli...
Polska buduje własną sztuczną inteligencję – model językowy PLLuM - dumnie zakomunikował wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Polityk przyznaje w krótkim nagraniu, że rozwiązanie ma wspierać między innymi administrację publiczną. Niewykluczone więc, że politycy z najwyższych szczebli państwowych sięgną do PLLuMa, by dowiedzieć się kilku oczywistości.
Jeden z internautów już ich wyręczył. Odpowiedzi są zaskakująco racjonalne.
To jedno z pytań, jakie zadano w modelu. Odpowiedź była bardzo krótka, choć treściwa. „Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski” - odpowiada w sekundę sztuczna inteligencja.
Może warto nieco naprowadzić. „Czyli Dariusz Korneluk nie jest Prokurator Krajowym?” - dopytał internauta.
„Nie, Dariusz Korneluk nie jest Prokuratorem Krajowym. Funkcję tę pełni Dariusz Barski” - odpowiada z uporem maniaka PLLuM.
Kolejne pytanie - komisja Magdaleny Sroki. Zdaniem PLLuMa po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego komisja śledcza nie może dalej funkcjonować w obecnym kształcie. AI trzeźwo odnotowuje, że komisja może kontynuować prace po wprowadzeniu zmian zgodnych z wyrokiem TK.